Polska200. urodziny Marksa, na obchodach Juncker. TVP oburzone

200. urodziny Marksa, na obchodach Juncker. TVP oburzone

W niemieckim Trewirze odbyły się w piątek uroczystości upamiętniające 200. rocznicę urodzin Karola Marksa. Wziął w nich udział szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker, a "Wiadomości" TVP nie omieszkały powiązać myśliciela ze wszystkimi masowymi zbrodniami.

200. urodziny Marksa, na obchodach Juncker. TVP oburzone
Źródło zdjęć: © Newspix | Piotr Charchuła / EDYTOR.net
Maciej Deja

04.05.2018 22:32

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Uroczystości uświetniło przekazanie Trewirowi przez chińskie władze pięciometrowego pomnika Marksa. Autor "Manifestu komunistycznego" urodził się właśnie tam, 5 maja 1818 roku. "Marks nie ponosi odpowiedzialności za wszelkie zbrodnie, za które odpowiedzieć powinni jego rzekomi dziedzice" oświadczył Juncker, cytowany przez agencję AP.

O urodzinach filozofa pamiętały też "Wiadomości TVP". "Religia to opium dla ludu - po 200 latach te słowa Karola Marksa nie stały się przestrogą dla świata, jak tezy z /Mein Kampf/ Adolfa Hitlera" - tak rozpoczął się materiał głównego serwisu informacyjnego TVP. "Marksizm zarażał umysły", "to jest bełkot, kompletne brednie", "utopia prowadząca do nędzy, destrukcji i zbrodni" - w ten sposób podsumowano dorobek ideologa. "Komunizm, socjalizm, maoizm, leninizm - miały za każdym razem ten sam przebieg". "Łącznie to setki milionów ofiar".

"Klasy i rasy, zbyt słabe by opanować nowe warunki życia, muszą zniknąć w rewolucyjnym holokauście" - to cytat z Marksa. Problem w tym, że podobna myśl przyświecała choćby Romanowi Dmowskiemu, który, choć z wieloma tezami Marksa się nie zgadzał, również opierał się na darwinizmie, czyli wypieraniu słabszych przez silniejszych (w jego przypadku - narodów).

Do lat 20-tych XX wieku nikt nie wyobrażał sobie, jak tragicznie wypaczone mogą zostać antykapitalistyczne idee. "Czy można winić Jezusa za zbrodnie popełniane przez krzyżowców?" - taki kontrargument przeciw oskarżaniu Marksa o zbrodnie masowe pada w najnowszej "Polityce". Choć sformułowanie "marksista" wciąż uchodzi w naszym kraju za obelgę, okazuje się, że nie w każdym przypadku Polacy "brzydzą się" jego ideami. Ciekawe, czy są tego świadomi.

"Neomarksizm wypełnia umysły europejskich elit i prowadzi do totalitarnej utopii. Ich cel to walka z rodziną i religią" - taka konkluzja kończy materiał w TVP.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (178)