20 tysięcy piszczałek w Licheniu
Po czterech latach w bazylice w Sanktuarium Maryjnym w Licheniu dobiegła końca budowa największych w kraju organów. Mają one 157 głosów i ok. 20 tys. piszczałek - poinformowała Aneta Kwiatkowska z biura prasowego sanktuarium.
Instrument pod względem wielkości jest trzeci w Europie i trzynasty na świecie. Składa się z pięciu części rozmieszczonych w nawach - głównej i bocznych - bazyliki. Wyposażony jest w dwa stoły gry o mechanicznym sterowaniu oraz stół główny elektronicznie połączony z wszystkimi częściami.
Jak poinformował kustosz licheńskiego sanktuarium, ks. Wiktor Gumienny, organy zostaną poświęcone i oficjalnie oddane do użytku na początku lipca przyszłego roku. Trzeba jeszcze wykonać zewnętrzne elementy zdobiące instrument.
Kilka dni temu organy uzyskały pozytywną ocenę komisji, złożonej z organistów, dyrygenta, organmistrza i księży-muzykologów z Polski, Niemiec i Włoch. Komisja przyznała, że pomimo dużej kubatury świątyni i kilkunastosekundowego pogłosu instrument brzmi bardzo czytelnie - powiedział projektant architektury i wykonawca organów Dariusz Zych z Wołomina. Współprojektantem instrumentu jest prof. Andrzej Chorosiński z warszawskiej Akademii Muzycznej.
Główna część organów, znajdująca się nad wejściem do bazyliki, waży 50 ton i składa się na nią około 7 tys. piszczałek. Największa z nich mierzy 10 metrów. Piszczałki licheńskich organów wykonano w Polsce, Portugalii i Holandii.