2 ciała i szpadel w bagażniku rozbitego samochodu
Ukryte zwłoki dwóch osób, zawinięte w worki, znaleźli strażacy w rozbitym samochodzie na lokalnej drodze między
miejscowościami Gutłowy i Giecz. Kierowca punto był mieszkańcem Swarzędza.
09.03.2008 | aktual.: 09.03.2008 20:33
Zwłoki były przykryte kocami i workami. W aucie znaleziono szpadel - poinformowała Hanna Wachowiak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. W bagażniku samochodu policjanci znaleźli trzy zakrwawione noże, śrubokręty i niezidentyfikowane chemikalia. W samochodzie był jeszcze szpadel. Mężczyzna najprawdopodobniej wiózł zwłoki, by je gdzieś zakopać - powiedział Krzysztof Jarosz z poznańskiej komendy wojewódzkiej.
Wypadek jest niezwykle tajemniczy - ocenili przybyli na miejsce strażacy. Na drodze nie widać śladów hamowania. 60-letni kierowca fiata punto wjechał w drzewo na prostej drodze.
Do wypadku doszło około południa. Wezwani strażacy, po wyciągnięciu kierowcy, znaleźli w środku dwa ciała zawinięte w folię.
Na razie nieznana jest tożsamość osób przewożonych autem. (mg)