19 listopada wybiorą prezydenta Unii Europejskiej
Przewodnicząca Unii Europejskiej Szwecja zwołała na 19 listopada w Brukseli nadzwyczajny szczyt poświęcony obsadzie nowych stanowisk unijnych - poinformowała Roberta Alenius, rzeczniczka premiera Szwecji Fredrika Reinfeldta.
11.11.2009 | aktual.: 11.11.2009 11:49
- Mój premier rozpocznie drugą turę konsultacji i ma nadzieję, że do czwartku będzie w stanie przedstawić kandydatury - dodała.
Przywódcy UE muszą zdecydować, kto obejmie stanowiska przewodniczącego Rady Europejskiej, zwanego potocznie prezydentem UE, i nowego szefa unijnej dyplomacji.
W komunikacie wydanym przez Reinfeldta napisano, że szczyt postanowiono zwołać po wstępnej rundzie konsultacji.
Rzeczniczka dodała, że na razie nie osiągnięto zgody co do kandydatów na te dwa stanowiska.
- Przeprowadzone przeze mnie rozmowy wykazują, że ważna jest równowaga w obsadzie stanowisk - powiedział Reinfeldt w wywiadzie dla środkowego wydania szwedzkiego dziennika "Dagens Nyheter".
- Dla wielu bardzo ważna jest równowaga lewica-prawica, ale także między dużymi i małymi państwami, między północą i południem, kobietami i mężczyznami - oświadczył.
W wywiadzie dla brytyjskiego dziennika "Financial Times" premier powiedział natomiast, że jest niemal pewne, iż pierwszym prezydentem będzie urzędujący lub były szef rządu.
Według dyplomatów, faworytem na stanowisko prezydenta jest premier Belgii, chadek Herman Van Rompuy, którego popierają Francja i Niemcy. Wymienia się także nazwiska Holendra Jana Petera Balkenende, Luksemburczyka Jean-Claude'a Junckera i Łotyszkę Vairę Vike-Freiberga.
Jeśli chodzi o stanowisko szefa dyplomacji, wspomina się m.in. o byłym lewicowym premierze Włoch Massimo D'Alemie.