19‑latek zabił ciotkę; ciało ukrył pod stertą śmieci
Policjanci z Lipska zatrzymali 19-letniego mężczyznę podejrzanego o zabójstwo 51-letniej ciotki. Sprawca ukrył zwłoki pod stertą śmieci na terenie posesji należącej do kobiety. Nie potrafił wytłumaczyć motywów, jakimi się kierował popełniając zbrodnię. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Lipscy policjanci otrzymali informację o zaginięciu samotnie mieszkającej 51-letniej mieszkanki gminy Ciepielów. Do akcji poszukiwawczej skierowano 40 policjantów i 20 strażaków. Przeczesywano grząskie i gęste zarośla oraz zagajniki leśne. Policjanci z grupy śledczej na terenie gospodarstwa zaginionej skrupulatnie przeszukiwali zabudowania. Wstępne oględziny i ustalone okoliczności wskazywały na zabójstwo 51-latki. W końcu funkcjonariusze znaleźli ciało kobiety w pomieszczeniu gospodarczym, pod stertą śmieci.
Na zwłokach ofiary stwierdzono obrażenia głowy, które były przyczyną zgonu. Zebrany i zabezpieczony przez kryminalnych materiał dowodowy, wskazywał, że do zabójstwa doszło w mieszkaniu ofiary, a zwłoki zostały przeniesione, by zatrzeć ślady zbrodni.
Funkcjonariusze, którzy zajęli się sprawą, już po ośmiu godzinach zatrzymali podejrzanego o zabójstwo młodego mężczyznę. Okazał się nim 19-letni chłopak, rodzina ofiary. Zatrzymany przyznał się do zabójstwa ciotki, ale nie potrafił uzasadnić motywów swojego czynu. Został zatrzymany w policyjnym areszcie. Policjanci odnaleźli również skradzione przez niego, rzeczy denatki.
Decyzją sądu 19-latek trafił na trzy miesiące do aresztu. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.