17. szpital przyłączył się do strajku służby zdrowia
Szpital w Puławach na Lubelszczyźnie przyłączył się do trwającego już trzeci tydzień strajku służby zdrowia w tym regionie. Tym samym w Lubelskiem strajkuje już 17 placówek służby zdrowia. Lekarze domagają się podwyżek płac.
30.05.2006 10:00
Strajk jest bezterminowy. Normalnie pracują: oddział ratunkowy, poradnia onkologiczna oraz podstawowej opieki zdrowotnej - powiedziała przewodnicząca Związku Zawodowego Lekarzy w puławskim szpitalu Krystyna Kapyś.
W placówkach, gdzie trwa protest, lekarze pracują jak w dni świąteczne a dodatkowo pracują ordynatorzy oddziałów. Wykonywane są tylko zabiegi ratujące życie, planowe operacje zostały odwołane. Nieczynne są też przyszpitalne przychodnie.
Dotychczas strajk zakończył się w dwóch placówkach. W poniedziałek do normalnej pracy powróciły Dziecięcy Szpital Kliniczny w Lublinie oraz szpital w Białej Podlaskiej. Komitety protestacyjne podpisały w nich porozumienia dyrektorami o 30% podwyżkach płac dla pracowników.
W Lublinie strajkują cztery szpitale: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny, Szpital Kolejowy, Szpital im. Jana Bożego, Szpital Neuropsychiatryczny oraz Wojewódzka Przychodnia Stomatologiczna. W regionie do strajku przyłączyły się szpitale w Lubartowie, Kraśniku, Zamościu, Parczewie, Krasnymstawie, Radzyniu Podlaskim, Międzyrzecu Podlaskim, Chełmie, Janowie Lubelskim, Bychawie, Bełżycach.
Protestujący zapowiadają, że strajk zakończy się dopiero po spełnieniu ich żądań. Domagają się podwyżki płac o 30 proc. jeszcze w tym roku i podwojenia zarobków w roku przyszłym.