17-latka, która się nie starzeje - klucz do nieśmiertelności?
Amerykańscy naukowcy wnikliwie badają DNA 17-latki, która fizycznie i psychicznie przypomina półroczne dziecko. Badacze mają nadzieję, że dzięki temu niezwykłemu fenomenowi rozgryzą tajemnice procesów starzenia - czytamy na stronie internetowej brytyjskiego "The Sunday Times".
Brooke Greenberg jest wystarczająco dorosła, by prowadzić samochód w USA, a za rok uzyska prawa wyborcze. Fizycznie wygląda jednak jak małe dziecko - waży zaledwie 7,3 kg i ma 76 cm wzrostu. Również jej psychika nie odbiega od zachowań kilkumiesięcznego niemowlęcia.
Do niedawna Brooke traktowana była jako medyczna osobliwość, jednak wstępne badanie kodu genetycznego 17-latki zasugerowało naukowcom, że jej stan może być związany z defektem genów odpowiedzialnych za procesy starzenia - pisze "The Sunday Times".
Jeżeli dogłębna analiza potwierdzi wstępne wyniki badań, 17-latka może okazać się kluczem do pełnego zrozumienia procesów starzenia, a nawet do wynalezienia nowych terapii na choroby związane z podeszłym wiekiem.
- Uważamy, że stan Brooke jest dla nas wyjątkową szansą na zrozumienie procesu starzenia - mówi na łamach gazety kierujący badaniami prof. Richard Walker z University of South Florida School of Medicine. - Sądzimy, że przez mutację genów, które kontrolują starzenie się i rozwój, wygląda jakby była zamrożona w czasie - dodaje.
Wysiłki naukowców wspierają rodzice dziecka. Ojciec Brooke ma nadzieję, że badania genomu jego córki pomogą innym. - Możliwe, że jej DNA da nam odpowiedź na pytanie, dlaczego jesteśmy śmiertelni - konkluduje na łamach "The Sunday Times" prof. Walker.
Zdjęcie Brooke z dzieciństwa - na stronie "Sunday Times".