16 mln zł z KGHM na kampanię wyborczą PiS? Jest śledztwo
Prokuratura Okręgowa w Legnicy wszczęła śledztwo ws. dotacji, jakie przekazywała KGHM. "Gazeta Wyborcza" informuje, że pieniądze te zostały przeznaczone na kampanię wyborczą PiS.
27.11.2024 | aktual.: 27.11.2024 09:54
Śledztwo - jak informuje "Gazeta Wyborcza" - został wszczęte 15 listopada. Dotyczy niegospodarności wielkich rozmiarów na szkodę Fundacji KGHM oraz przestępstw z Kodeksu wyborczego.
Śledczy, jak wynika z doniesień "GW", mieli otrzymać materiały wskazujące na to, że z pieniędzy przelanych na konta organizacji pozarządowych i jednej prywatnej firmy zakupiono koszulki, długopisy, smycze, kubki i parasole, na których zostały nadrukowane nazwiska kandydatów Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu. Na niektórych materiałach znajdowało się wyłącznie logo PiS.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Śledztwo ma też objąć sprawę 9 mln zł przeznaczonych przez Fundację KGHM dla Ochotniczych Straży Pożarnych. Część z tych pieniędzy został przyznana w ramach procedury konkursowej, a część poza nią.
Dotacje udzielane przez 11 miesięcy
Dotacje, o których informuje "GW" i których ma dotyczyć śledztwo, zostały udzielone pomiędzy 16 lutego 2023 a 1 marca 2024 roku.
W sierpniu europoseł PO Michał Szczerba przekazał Państwowej Komisji Wyborczej dokumenty, które miały ilustrować nieprawidłowości w wydatkowaniu przez KGHM 1,2 mln zł na gadżety wyborcze PiS. Zawiadomienie w tej sprawie trafiło też do prokuratury.
Według posła w ten sposób nielegalnie finansowano kampanię wyborczą m.in. byłego ministra aktywów państwowych Jacka Sasina.