16-letni chłopiec zginął porażony
prądem w Dankowicach na Podbeskidziu -
poinformowali bielscy policjanci.
24.08.2004 20:05
Chłopiec wraz z ojcem i wujem zamierzali opróżnić szambo przy pomocy pompy domowej roboty. Do tragedii doszło, gdy nastolatek włączał ją do prądu. Zginął na miejscu.
Sprawą zajęła się policja, na miejscu jest także prokurator.