14, 16 i 20‑latka podejrzane o zabójstwo
Policja ujęła dwie uczennice w wieku 14 i 16 lat oraz 20-letnią kobietę, podejrzane o dokonanie w Płocku zabójstwa 51-letniego mężczyzny.
23.11.2006 12:00
Do zabójstwa doszło w nocy z 2 na 3 października na terenie ogródków działkowych na peryferiach miasta. Znaleziono tam zwłoki mężczyzny, który zmarł po tym jak otrzymał kilka ciosów nożem w klatkę piersiową. Na jego głowie widoczne były ślady silnych uderzeń.
Ustalono wtedy wstępnie, że tuż przed śmiercią mężczyzna spotkał się z kimś na swej działce. Wspólnie pito tam alkohol. W trakcie spotkania doszło do bójki. Działka została zdemolowana.
Praca specjalnie wytypowanych, najlepszych funkcjonariuszy, skrupulatne zbieranie materiału dowodowego, weryfikowanie wielu wersji śledczych pozwoliły ustalić, a następnie zatrzymać podejrzane - powiedział rzecznik płockiej policji Mariusz Gierula.
Najmłodsza z zatrzymanych ma 14 lat i jest uczennicą płockiego gimnazjum, jej o dwa lata starsza koleżanka uczy się w szkole ponadgimnazjalnej, natomiast 20-latka przyucza się do zawodu w zakładzie doskonalenia. 14-latce grozi osadzenie w zakładzie poprawczym, 16-latka może odpowiadać za swój czyn jak osoba dorosła i wtedy grozi jej do 25 lat więzienia, a najstarszej - nawet dożywocie.
Policja nie podaje na razie, w jakich okolicznościach doszło do zabójstwa, nie informuje też o motywie.