Trwa ładowanie...

12 krajów Unii chce przyjąć więźniów z Guantanamo

Wysiłki administracji prezydenta Baracka Obamy, aby nakłonić rządy obcych państw do przyjęcia więźniów zwalnianych z amerykańskiego aresztu wojskowego Guantanamo na Kubie, przynoszą wreszcie rezultaty. Jak podał "Washington Post", powołując się na anonimowe źródła rządowe, administracja uzyskała od 12 krajów obietnice przyjęcia więźniów zakwalifikowanych do zwolnienia.

12 krajów Unii chce przyjąć więźniów z GuantanamoŹródło: AFP
d3or3dm
d3or3dm

Sześć krajów Unii Europejskiej - Wielka Brytania, Francja, Włochy, Portugalia, Hiszpania i Irlandia - przyjęło więźniów lub publicznie obiecało to uczynić. Cztery kraje UE, nieujawnione z nazwy, prywatnie przyrzekły ich przyjąć. Dwa inne kraje Unii mają wkrótce wysłać delegacje do więzienia Guantanamo, by na miejscu zapoznać się z więźniami.

Negocjacje przebiegają lepiej, niż początkowo się obawiano, ponieważ - jak twierdzi jeden z oficjeli administracji - "Obama ma dużo politycznego kapitału i kraje chcą coś dla niego zrobić".

W Guantanamo przebywa jeszcze 229 więźniów podejrzanych o terroryzm. Są oni tam przetrzymywani bezterminowo, większość bez postawienia formalnych zarzutów, co sprawia, że organizacje obrony praw człowieka potępiają USA.

Obama natychmiast po objęciu rządów zapowiedział zamknięcie więzienia do końca tego roku. Pojawiły się jednak trudności z przesiedleniem wypuszczanych na wolność i znalezieniem alternatywnego lokum dla innych.

d3or3dm

W Kongresie wielu ustawodawców protestuje przeciw osiedleniu zwalnianych w ich stanach albo umieszczeniu tam w lokalnych więzieniach tych, których rząd USA uzna za winnych terroryzmu i będzie chciał postawić przed sądem.

Tak więc nawet jeżeli uda się wysłać za granicę wszystkich zakwalifikowanych do zwolnienia, nie rozwiązuje to problemu pozostałych 120 więźniów, których sprawy mają być jeszcze rozpatrzone przez władze.

Negocjacje w sprawie rozlokowania byłych więźniów za granicą prowadzi specjalny wysłannik Departamentu Stanu Daniel Fried, były ambasador USA w Warszawie i były dyrektor wydziału ds. Europy i Eurazji w resorcie.

Prowadził on niedawno rozmowy w Gruzji, której władze wyraziły gotowość pomocy. Jak pisze "Washington Post", jeden z oficjeli tamtejszego rządu "zażartował, że Gruzja przyjmie wszystkich więźniów Guantanamo, jeżeli USA utworzą swoją bazę wojskową na jej terytorium".

Według niewymienionego z nazwiska wyższego przedstawiciela administracji, kiedy byli więźniowie przybędą do większych krajów UE, jak Włochy i Hiszpania, "nasilą się negocjacje w Europie Wschodniej" na temat przyjęcia pozostałych.

Tomasz Zalewski

d3or3dm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3or3dm
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj