12,5 roku więzienia dla trenera z Wodzisławia Śląskiego za molestowanie nieletnich
Prawomocny jest już wyrok 12,5 roku więzienia dla trenera szkółki piłkarskiej z Wodzisławia Śląskiego, oskarżonego o molestowanie podopiecznych. Według ustaleń śledztwa i procesu, ofiarą trenera padło ok. 20 nieletnich chłopców.
25.09.2015 | aktual.: 25.09.2015 12:07
- Sąd Okręgowy w Gliwicach, w wydziale zamiejscowym w Rybniku, utrzymał w mocy styczniowy wyrok sądu w Wodzisławiu - poinformowała rzeczniczka sądu okręgowego Agata Dybek-Zdyń.
- Poza karą 12,5 roku więzienia, sąd zakazał mężczyźnie podejmowania zajęć związanych z edukacją, wychowaniem i opieką nad nieletnimi przez 10 lat. Ma też zakaz kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonych oraz został zobowiązany do wypłaty na ich rzecz nawiązek w kwocie po 500 zł - powiedziała sędzia Dybek-Zdyń.
Z uwagi na charakter sprawy proces trenera toczył się z wyłączeniem jawności. Wyrok w I instancji zapadł w styczniu br. przed Sądem Rejonowym w Wodzisławiu Śląskim.
Prokuratorskie postępowanie rozpoczęło się na początku 2013 r. po doniesieniu rodziców. Z ustaleń prokuratury wnika, że do przypadków wykorzystywania podopiecznych szkółki piłkarskiej dochodziło w latach 2008-2013. Ofiarami trenera padali chłopcy w wieku poniżej 15 lat. Podczas śledztwa przesłuchano rodziców i samych nastolatków.
Prokuratura postawiła trenerowi łącznie 28 zarzutów, dotyczących 21 pokrzywdzonych. Chodzi o - jak informowała prokuratura - "nadużycie stosunku zależności" trenera wobec pokrzywdzonych i "dopuszczenie się wobec nich tzw. innych czynności seksualnych". Według ustaleń śledztwa niektórzy chłopcy byli wykorzystywani przez trenera wielokrotnie. Podczas śledztwa oskarżony nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.