Świat110 budynków uszkodzonych po lipcowych nawałnicach w woj. śląskim

110 budynków uszkodzonych po lipcowych nawałnicach w woj. śląskim

Nawałnice przechodzące w lipcu nad woj. śląskim uszkodziły w regionie 110 domów w 16 gminach. Poszkodowani mogą ubiegać się o zasiłki, a gminy o środki na naprawę wyrządzonych szkód. Burze wyrządziły także ogromne szkody w woj. warmińsko-mazurskim. Najbardziej poszkodowana jest miejscowość Bisztynek. Samorząd województwa zapewnia, że pomoże mieszkańcom i przekaże 1 mln zł na remonty budynków użyteczności publicznej.

110 budynków uszkodzonych po lipcowych nawałnicach w woj. śląskim
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Turczyk

Wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk zapowiedział, że dzieci z dotkniętych zniszczeniami terenów będą mogły za darmo spędzić część wakacji nad morzem. - Dotychczas mieliśmy zgłoszenia w tym zakresie z gmin Ogrodzieniec i Goczałkowice, pierwsza grupa dzieci już wyjechała. Jest jeszcze ok. 40 wolnych miejsc dla dzieci na wyjazd w sierpniu - powiedział wojewoda.

Zerwane dachy i pożary

Nawałnice całkowicie zerwały dachy siedmiu domów na północy województwa, w gminach Rędziny, Kłomnice, Przystajń i Ciasna. Ponadto 94 dachy zostały uszkodzone częściowo - najwięcej w powiecie pszczyńskim, wodzisławskim i okolicach Goczałkowic.

Od uderzenia pioruna zapaliło się dziewięć domów w miejscowościach Kruszyna, Pyskowice, Bytom i Gliwice. Uszkodzone zostały dwie lokalne drogi w gminie Żarki oraz dach szkoły w Czechowicach-Dziedzicach. Podtopiony był szpital w Gliwicach.

Wiadomo już, że spore są straty w uprawach rolnych. W gminach pracują komisje szacujące szkody. Wojewoda poinformował, że Śląski Urząd Wojewódzki czeka na wnioski z gmin w sprawie pomocy finansowej dla jednostek samorządu terytorialnego i poszkodowanych osób.

Osoby poszkodowane przez nawałnice mogą ubiegać się o socjalne zasiłki celowe do 6 tys. zł. Są one przyznawane osobom, które nie mogą zaspokoić swoich niezbędnych potrzeb bytowych w oparciu o posiadane środki własne. Kryteria przyznawania tych zasiłków są takie same w całej Polsce.

Bisztynek: milionowe straty, mieszkańcy czekają na pomoc

Nawałnice i grad wyrządziły także ogromne szkody w woj. warmińsko mazurskim. Najbardziej poszkodowana jest miejscowość Bisztynek. Samorząd województwa zapewnia, że pomoże mieszkańcom i przekaże w 1 mln zł na remonty budynków użyteczności publicznej.

Padający ok. 10 min. grad wielkości kurzych jaj uszkodził tam dachy 14 obiektów użyteczności publicznej, 330 budynków mieszkalnych i 700 gospodarczych oraz kilkaset samochodów.

Pieniądze przekazane przez samorząd mają być przeznaczone na budynki: urzędu gminy, ośrodka pomocy społecznej, ośrodka kultury, biblioteki, zakładu gospodarki komunalnej, ośrodka zdrowia i pogotowia, zabytkową Bramę Lidzbarską oraz komisariat policji i strażnicę OSP.

- Ta pomoc bardzo nas ucieszyła. Niestety, to ciągle kropla w morzu naszych potrzeb, bo całość szkód w mieście sięga 9 mln zł - powiedział burmistrz Jan Wójcik. Jak przyznał, pomoc finansową zadeklarowało już wiele samorządów gminnych, ale te pieniądze nie wpłynęły jeszcze na konto Bisztynka. Za pośrednictwem wojewody poszkodowana gmina zwróciła się także do ministra edukacji o 1 mln zł na naprawę zniszczonego przez gradobicie budynku gimnazjum i szkoły podstawowej.

Władze Bisztynka nadal apelują o przekazywanie materiałów budowlanych, głównie dachówek i farb. Szukają także firm dekarskich, które podejmą się napraw zniszczonych dachów.

Straty ponieśli także rolnicy z okolic Bisztynka - grad i nawałnica zniszczyły około 3,5 tys. ha upraw rolnych, głównie rzepaku oraz budynki w 56 gospodarstwach. Wojewoda zadeklarował poszkodowanym pomoc w uzyskaniu preferencyjnych kredytów.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (11)