1000 tirów śmieci wywozimy co roku z lasów. Ile jest w nich twoich odpadów?
– Zaśmiecanie przyrody jest wielkim obciachem – mówi Rafał Sonik, założyciel Stowarzyszenia Czysta Polska, znany zwycięzca rajdu Dakar. I wspólnie z Fundacją Coca-Cola w Atlancie zachęca wszystkich nie tylko do sprzątania Tatr, nadbałtyckich plaż czy lasów, ale przede wszystkim do zmiany nawyków i dbania o nasze otoczenie.
20.10.2022 | aktual.: 11.09.2024 15:29
Czy wiecie, że każdego roku z zarządzanych przez siebie terenów Lasy Państwowe wywożą niemal 100 tys. metrów sześciennych śmieci, głównie opakowań po produktach spożywczych? To ok. 1000 tirów. Co więcej, to zaledwie ułamek tego co zalega pod drzewami. I to jak Polska długa i szeroka.
Puszcza Niepołomicka nie jest tu niestety wyjątkiem. Butelki plastikowe i szklane, zużyte pieluchy, folia, kawałki materiałów… A wszystko w otoczeniu niezwykle pięknego lasu, w którym tak chętnie odpoczywają mieszkańcy Niepołomic czy pobliskiego Krakowa.
Uzbrojeni w rękawiczki i worki na śmieci, wspólnie z influencerami, m.in. Panem Buźką, Mr_House, Szuumim i Markiem_Wita, ruszyliśmy na sprzątanie niepołomickiego lasu. I choć nie wypełniliśmy worków po brzegi, to i tak przykro było patrzeć na znalezione tam odpady. Tak jakby śmiecący nie potrafili zrozumieć prostej prawdy: szkodząc przyrodzie, szkodzimy sobie.
– Kiedy 11 lat temu zaczynaliśmy sprzątać Tatry tysiąc wolontariuszy zniosło z gór 1,5 tony śmieci. W tym roku kilka tysięcy wolontariuszy zebrało nieco ponad 400 kg. I to jest miarą sukcesu. Niemniej jest jeszcze naprawdę wiele do zrobienia – zapewnia Rafał Sonik.
Zostawiaj tylko dobry ślad
Niepołomice to trzeci po Giżycku i Lublinie adres (oprócz ostatniej, Wieliczki) na drodze ogólnopolskiej kampanii Czyste Lasy, realizowanej przez Stowarzyszenie Czysta Polska we współpracy z Lasami Państwowymi i dzięki grantowi Fundacji Coca-Cola w Atlancie. W centrum Niepołomic stanęło miasteczko ekologiczne, w którym odbywały się warsztaty, konkursy i zabawy. A wypełnione chętnymi do sprzątania autobusy przez cały dzień kursowały między centrum miasta a parkingiem przy Puszczy Niepołomickiej. Co więcej, przez kolejny tydzień las sprzątały dzieci z niepołomickich szkół.
– Największą siłą tego projektu jest to, że z przekazem "nie śmieć w przyrodzie, bo to obciach" docieramy do najmłodszych. Młodzi przyjmują edukację ekologiczną najszybciej i w sposób najbardziej naturalny. Co więcej, egzekwują zmianę postaw od starszych. Większość z nich nie patrzy już obojętnie, gdy ktoś z ich bliskich zgniata butelkę po wodzie i wciska ją pod kosodrzewinę, korzeń czy kamień. To dla mnie największa satysfakcja – zapewnia Rafał Sonik.
– W końcu nie chodzi przecież o to, byśmy sprzątali po tych, którzy bałaganią i bezsensownie wydawali publiczne pieniądze. Wierzę, że dzięki edukacji następne pokolenia będą wiedziały, że nie warto niszczyć przyrody, bo to niszczy także nas – wtóruje Roman Ptak, burmistrz Niepołomic.
Czyste Lasy to kolejna po Czystych Tatrach i Czystym Bałtyku inicjatywa wielkiego sprzątania. Bo śmieci, których nie brakuje w całej Polsce, nie tylko szpecą krajobraz. Są przede wszystkim poważnym zagrożeniem dla przyrody. Zawarte w nich substancje chemiczne mogą skazić powietrze, glebę i wodę. Podczas pożaru stają się też paliwem, które podtrzymuje ogień i ułatwia jego rozprzestrzenianie się.
2,5 mln ton CO2 mniej
Czyste Lasy zyskały wsparcie Fundacji Coca-Cola w Atlancie, która od lat wspomaga wartościowe inicjatywy społeczne. Tylko w 2021 r. przekazała blisko 110 mln dolarów dla ok. 350 organizacji na całym świecie.
W swoich działaniach The Coca-Cola Foundation skupia się m.in. na miejscach, gdzie marka prowadzi swój biznes. Nie inaczej jest w Niepołomicach, w których od 30 lat funkcjonuje zakład produkcyjny Coca-Cola HBC Polska. Co ważne, Czyste Lasy to nie jedyna inicjatywa, w którą angażują się pracownicy fabryki.
– Okolice Puszczy sprzątamy w tym roku już po raz trzeci – zwraca uwagę Maciej Dziedzic, dyrektor zakładu. I dodaje: – W ciągu zaledwie 90 minut wspólnie z m.in. Infrastrukturą Niepołomice zebraliśmy 46 worków śmieci, kilka opon, a nawet lodówkę. To pokazuje, jak potrzebne są takie akcje, ale też jak ważna jest edukacja. Mnóstwo odpadów mogłoby dostać drugie życie, gdyby tylko trafiły do odpowiednich koszy.
Wdrażanie dobrych nawyków Coca-Cola zaczyna od siebie. – Uruchamiamy linię preform PET, która umożliwi produkcję butelek z tych wcześniej już wykorzystanych. Systematycznie zmniejszamy też wagę naszych opakowań, aby wykorzystywać jak najmniej plastiku, a tam gdzie to możliwe wprowadzamy nowe rozwiązania, pomagające rezygnować z niego zupełnie: np. tekturowe opakowanie Keel Clip na wielopakach puszek, które zastąpiło folię – wylicza Maciej Dziedzic.
Dodatkowo już teraz 100 proc. zakupionej energii elektrycznej, którą wykorzystuje zakład w Niepołomicach i inne fabryki Coca-Cola HBC w Polsce, pochodzi ze źródeł odnawialnych. System firm Coca-Cola zobowiązał się, że do 2040 r. stanie się neutralny emisyjnie.
I ty możesz zmienić swoje nawyki
Coca-Cola doskonale zdaje sobie sprawę, jak dużą rolę odgrywa w gospodarce i społeczeństwie. Dlatego też bierze odpowiedzialność za swoje opakowania i chce być częścią rozwiązań. – Czyste Lasy to kolejny sposób na realizację naszego wyzwania "Świat Bez Odpadów". Do 2030 r. chcemy pomóc w zbieraniu i poddawaniu recyklingowi tylu butelek i puszek, ile trafia do konsumentów. Dzięki temu opakowania dostaną drugie i kolejne życie, nie trafią na wysypiska, a obieg zostanie zamknięty – tłumaczy Izabela Morawska, Poland Public Affairs Manager, Coca-Cola Poland Services.
Jak zauważa przedstawicielka firmy, aby świat bez odpadów był możliwy, potrzebne są systemowe rozwiązania, jak np. efektywny system kaucyjny. – Jak pokazują przykłady innych krajów, taki system pomaga znacząco podnieść poziom zbiórki i segregacji odpadów, dlatego aktywnie działamy na rzecz utworzenia go w Polsce. Zanim to się jednak stanie ważne jest zaangażowanie nas wszystkich jako konsumentów – dzięki prawidłowej segregacji możemy już teraz przyczynić się do zamknięcia obiegu cennych surowców – zapewnia Izabela Morawska. I dodaje: – Wspólnie ze Stowarzyszeniem Czysta Polska wiemy, że samo sprzątanie to za mało, konieczna jest edukacja. I ta nauka dobrych postaw jest istotną częścią projektu Czyste Lasy.
Podobnego zdania jest Rafał Sonik: – Wciąż mamy dużo do zrobienia. Jednak obserwując wzrost zainteresowania znaczących rynkowo podmiotów wierzę w to, że w ciągu kilku czy kilkunastu lat nie będzie w Polsce miejsca, za które będziemy się wstydzić. Jestem przekonany, że do ludzi dotrze, że zaśmiecanie przyrody radykalnie obniża jakość naszego życia, zagraża nam i zwierzętom, a także jest wielkim obciachem.