Polska100 najbogatszych Polaków

100 najbogatszych Polaków

Bill Gates, najbogatszy obywatel świata, wart jest ponaddwukrotnie więcej niż stu najbogatszych Polaków razem. Carlos Slim Helu, najbogatszy Meksykanin, lub uznawany za najbogatszego w Europie Szwed Ingvar Kamprad zgromadzili majątki niemal półtorakrotnie przekraczające stan posiadania tegorocznej polskiej setki. Majątek najbogatszego Rosjanina Wagita Alekpierowa jest szacowany na 30 mld zł - to więcej, niż zgromadziło razem dziesięciu najzamożniejszych Polaków. Na liście tysiąca najbogatszych świata (gdyby ktoś ją zestawił) znalazłoby się najwyżej sześciu przedstawicieli Polski. Czy to oznacza, że pod względem bogactwa znaleźliśmy się na peryferiach naszego globu?
I tak, i nie. Jeszcze szesnaście lat temu żaden Polak nie trafiłby nawet na listę miliona najbogatszych Ziemian!

Nie byłoby na niej również żadnego z Rosjan, którzy teraz coraz bardziej wypierają innych - Niemców, Szwedów, Austriaków i Brytyjczyków - z list najbogatszych. W ubieg-łym roku stan posiadania 100 najbogatszych Polaków wyniósł około 67 mld zł. Oznacza to, że wprowadzony przez nas kilka lat temu indeks 100 x "Wprost" (wyrażający procentowy, rok do roku, wzrost majątków 100 najbogatszych Polaków) wyniósł 18,5 proc. (dwa lata temu było to 11,45 proc.)!

To bardzo duży wzrost! Polacy bogacą się mimo wysokich podatków i wielkiego (jednego z największych w świecie, przekraczającego 50 proc. podstawy opodatkowania)
tzw. klina podatkowego, mimo nieprecyzyjnego prawa gospodarczego, mimo trwającej tak naprawdę przez cały ubiegły rok kampanii wyborczej. W tym czasie majątek pięciuset najbogatszych ludzi świata zmienił się o kilka procent. Przed rokiem mieliśmy 14 miliarderów. Na tegorocznej liście jest ich 16. Roman Karkosik powiększył majątek aż o 1,2 mld zł, Michał Sołowow - o miliard złotych, Bogusław Cupiał - o 600 mln zł, a Jan Bohdan Wejchert - o 500 mln zł.

Polskie majątki w coraz mniejszym stopniu są efektem udziału w podziale spadku po PRL, nie powiększa ich również (jak w wypadku większości Rosjan) wyjątkowa koniunktura na rynku surowców. Rośnie majątek Romana Karkosika, bo w górę idzie wartość jego przedsiębiorstw, wzras-ta wartość Michała Sołowowa, bo coraz więcej zarabiają jego firmy. Na liście najbogatszych znalazł się pierwszy raz (z majątkiem wartym około 640 mln zł) Andrzej Rybicki, bo wpadł na pomysł, jak zarabiać na najnowocześniejszej technologii. Trafili na nią producenci urządzeń do łazienek, bracia Karol i Wiesław Podrazowie (300 mln zł), dlatego że potrafili zarobić na tym, na czym tracili ich niemieccy konkurenci.

Majątek 100 najbogatszych Polaków A.D. 2006 jest wart tyle, co pomnożony przez dwa tegoroczny deficyt budżetowy, i tyle, ile chciałaby rozdać część koalicji rządzącej na wypełnienie obietnic wyborczych. Na szczęście nie może tego uczynić. Nie może (również na szczęście) uczynić zbyt wiele, aby znacznie obniżyć przyszłoroczny indeks 100 x "Wprost". Bo polska gospodarka, tak jak w latach 60. i 70. włoska, zdołała się już uniezależnić od polityki.

Mirosław Cielemęcki

PIĘCIU NAJBOGATSZYCH POLAKÓW

Grażyna i Jan Kulczykowie - FINANSE, PRZEMYSŁ, HANDEL - 4,1 MLD ZŁ
Roman Karkosik - PRZEMYSŁ, FINANSE - 3,6 MLD ZŁ
Michał Sołowow - PRZEMYSŁ, DEWELOPERSTWO, USŁUGI - 3,6 MLD ZŁ
Zygmunt Solorz-Żak - MEDIA - 3,5 MLD ZŁ
Aleksander Gudzowaty z rodziną - HANDEL, PRZEMYSŁ - 3,1 MLD ZŁ

Źródło artykułu:Wprost
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)