100 dni na odzyskanie zaufania Francuzów
Nowo mianowany premier Francji Dominique de
Villepin chce, aby Francuzi dali mu 100 dni na odzyskanie zaufania
do rządu. De Villepin wystąpił w środę przed francuskimi senatorami.
Spotkanie zrelacjonował dla AFP senator z Paryża Roger Karoutchi. Powiedział, że premier ma świadomość trudności, jakie przed nim stoją i że wie, że czeka go "gigantyczny wysiłek".
De Villepin daje sobie 100 dni na odzyskanie zaufania Francuzów - powiedział senator.
W wyniku niedzielnego referendum, w którym Francuzi większością 55 proc. odrzucili konstytucję UE, Dominique de Villepin zastąpił we wtorek Jeana-Pierre'a Raffarina na stanowisku premiera.
W środę zaczęły się konsultacje de Villepina poprzedzające powołanie rządu. Lista ministrów ma być znana pod koniec tygodnia; już wiadomo, że numerem dwa w gabinecie, z teką spraw wewnętrznych, będzie popularny centroprawicowy przywódca Nicolas Sarkozy. Premier rozmawiał m.in. z prezydentem Jacquesem Chirakiem.
Przygotowany od wielu dni na dymisję Raffarin opuścił już apartament służbowy w rezydencji premiera, czyli Pałacu Matignon. De Villepin jeszcze się tam nie wprowadził, ostatnią noc spędzając w swoim paryskim mieszkaniu.
