100 dni głodówki w obronie natury
Południowokoreańska mniszka buddyjska
zakończyła studniowy strajk głodowy, rozpoczęty na znak
protestu przeciwko planom przekopania głębokiego tunelu przez
tereny o wyjątkowej wartości przyrodniczej, będące m.in.
matecznikiem kilku zagrożonych gatunków zwierząt, w tym niezwykle
rzadkiej salamandry.
04.02.2005 | aktual.: 04.02.2005 08:53
Jiyul Sunim sprzeciwiła się rządowym planom poprowadzenia tunelu przez masyw górski Mount Chunsung na południu Półwyspu Koreańskiego, w celu skrócenia drogi do Pusanu, drugiego pod względem wielkości miasta południowokoreańskiego.
48-letnia zakonnica zgodziła się przerwać głodówkę w czwartek wieczorem, po ogłoszeniu przez rząd gotowości do przeprowadzenia jeszcze przed rozpoczęciem prac budowlanych specjalnych badań przyrodniczych, zakończonych raportem na temat potencjalnych skutków inwestycji dla górskiej przyrody.
Stan zdrowia mniszki budził ostatnio poważne obawy. Przez ponad trzy miesiące ścisłego postu piła ona tylko wodę i od czasu do czasu spożywała odrobinę soli.
Była to już czwarta jej głodówka w obronie górskiej przyrody. Trzecia, zakończona w sierpniu po 58 dniach, doprowadziła do interwencji po jej stronie prezydenta kraju Ro Mu Hiuna, który obiecał zrewidowanie planow inwestycyjnych.
