10 z 12 odrzuconych przez prezydenta oficerów ponownie na liście do awansu
Nazwiska 10 spośród 12 oficerów, którzy nie otrzymali awansu na wyższe stopnie 3 maja, znalazły się na liście przekazanej przez MON prezydentowi w związku z nominacjami
planowanymi na 15 sierpnia.
Rzecznik MON Robert Rochowicz nie chciał ujawnić, które nazwiska "zniknęły" z listy.
Jak podał, jednego oficera skreślono, gdyż o dziesięć dni spóźnił się ze złożeniem oświadczenia lustracyjnego; sprawa drugiego jest wyjaśniana, gdyż sam zainteresowany twierdzi, iż oświadczenie lustracyjne przesłał listem poleconym, który zapodział się na poczcie.
3 maja awansów nie otrzymało 12 z 15 wskazanych przez resort oficerów. Wśród nich: wiceadm. Tomasz Mathea, gen. bryg. Andrzej Juszczak, gen. bryg. Andrzej Lelewski, gen. bryg. Romuald Ratajczak, gen. bryg. Andrzej Wasilewski, kontradm. Waldemar Głuszko, płk Ryszard Frydrych, płk Artur Kołosowski, płk Krzysztof Parulski, płk Zenon Stankiewicz, płk Dariusz Wroński i kmdr Marek Kurzyk.
Z nieoficjalnych informacji PAP ze źródeł zbliżonych do wojska wynika, że oficerem, który oczekuje na wyjaśnienie sprawy oświadczenia, jest kontradm. Głuszko, zaś oficerem, który spóźnił się z jego złożeniem - gen. Juszczak.
Dwa nowe nazwiska na liście kandydatów do nominacji generalskich to płk Andrzej Reudowicz - dowódca 10. Brygady Kawalerii Pancernej i płk Michał Sikora - dowódca 3. Brygady Radiotechnicznej.
Lech Kaczyński mówił w maju, że jego decyzja o zaakceptowaniu 3 nominacji generalskich z 15 zgłoszonych przez MON to "nie jest żadne wotum nieufności" wobec szefa MON Bogdana Klicha. Prezydent wskazywał wtedy, że Polska ma stukilkudziesięciotysięczną armię i 127 generałów. Niedługo będziemy konkurować z dawnymi państwami Ameryki Łacińskiej. Ja sobie tego nie życzę. Dla mnie generał to ktoś niezmiernie ważny - podkreślał zwierzchnik Sił Zbrojnych.
Minister wskazywał wówczas, że ze 160 etatów generalskich obsadzonych jest 127, więc "jest duży margines swobody". Obaj przekonywali, że nie ma między nimi konfliktu i że będą rozmawiali o nominacjach przy najbliższych okazjach do kolejnych.
Jak deklaruje rzecznik MON, minister Klich w piśmie skierowanym w piątek do Szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Władysława Stasiaka i rozmowach telefonicznych "potwierdził gotowość rozmowy z panem prezydentem w zakresie aktualnej problematyki dotyczącej obronności i bezpieczeństwa państwa, w tym profesjonalizacji Sił Zbrojnych RP oraz nominacji generalskich z okazji nadchodzącego Święta Wojska Polskiego".