10 tys. i przeprosiny. Zapadł wyrok w procesie o memy
Komitet wyborczy "Porozumienie dla Legnicy" musi przeprosić prezydenta miasta, Tadeusza Krzakowskiego, za porównanie go do Alaksandra Łukaszenki. Tak zadecydował Sąd Okręgowy w Legnicy.
W środę, 5 listopada, "Porozumienie dla Legnicy" przegrało w trybie wyborczym proces wytoczony przez komitet prezydenta miasta, Tadeusza Krzakowskiego. Chodziło o dwa memy, jakie "PdL" umieściło na swojej stronie na Facebooku.
Pierwszy z memów porównywał Tadeusza Krzakowskiego, sprawującego od 12 lat urząd prezydenta Legnicy, do prezydenta Białorusi, Alaksandra Łukaszenki. Na drugim memie, hasło wyborcze KWW Tadeusza Krzakowskiego "Legnica - nasza pasja" zostało zmienione na "Legnica - nasza pensja".
Na mocy wyroku Sądu Okręgowego w Legnicy "PdL" musi przeprosić publicznie Tadeusza Krzakowskiego i przygotować sprostowanie, usunąć oba memy ze strony na Facebooku oraz wpłacić 10 tys. zł na cele charytatywne. Sędzia nie miała wątpliwości, że memy naruszają dobra osobiste ubiegającego się o reelekcję prezydenta Legnicy.
Sędzia nie potraktowała memów jako satyrycznych i w uzasadnieniu wyroku stwierdziła, że sugerują dyktaturę, jaką miałby według autorów fotomontaży wprowadzać Tadeusz Krzakowski oraz oskarżają prezydenta o niewysokie, materialne pobudki.
Jacek Głomb, reżyser teatralny i zarazem pełnomocnik komitetu "Porozumienie dla Legnicy" zapowiedział odwołanie od wyroku i dodał, że uzasadnienie jest godne czasów PRL, a wyrok jest skandaliczny. Jego zdaniem, Krzakowski chce wprowadzić cenzurę na portalach społecznościowych i sąd podziela stanowisko prezydenta.