10. rocznica śmierci Krzysztofa Kieślowskiego

Podczas kongresu odbędą się pokazy filmów Krzysztofa Kieślowskiego, koncert muzyki z jego filmów, wykłady, seminaria oraz spotkanie przyjaciół i współpracowników reżysera.

W najbliższych dniach odbędą się również pokazy filmów Kieślowskiego we Wrocławiu, Krakowie, Poznaniu, Szczecinie, Toruniu, Olsztynie, Warszawie, Łodzi i Bydgoszczy. We wtorek 14 marca Telewizja Polska w cyklu "Kocham kino" pokaże nowy, blisko półtoragodzinny dokument poświęcony reżyserowi. Twórczyni filmu, Maria Zmarz Koczanowicz, korzystając z unikatowych nagrań archiwalnych wypowiedzi Kieślowskiego, zmontowała je tak, jakby sam reżyser zza kadru opowiadał swoje życie - stąd tytuł "Still Alive", czyli "ciągle żywy".

W filmie wystepują Agnieszka Holland, Krzysztof Piesiewicz, aktorki Kieślowskiego: Irene Jacob i Juliette Binoche, reżyser Wim Wenders i wiele innych postaci światowego kina.

Film zostanie pokazany także w stołecznym kinie "Muranów", gdzie w poniedziałek zacznie się przegląd polskich i zagranicznych filmów o twórcy Dekalogu: "Krzysztof Kieślowski - szkic do portretu".

Koordynatorem Roku Kieślowskiego jest Polski Instytut Sztuki Filmowej. Dyrektor Instytutu Agnieszka Odorowicz powiedziała, że w związku z rocznicą śmierci Kieślowskiego w Polsce organizowanych jest mnóstwo mniejszych i większych imprez. Kilka miesięcy temu otwarto wystawę multimedialną w Muzeum Kinematografii w Łodzi "Kieślowski - ślady i pamięć".

Imprezy kulturalne z okazji 10. rocznicy śmierci polskiego twórcy organizowane są w wielu krajach, nawet tak egzotycznych jak Indie i Azebejdżan. Odorowicz podkreśla, ze do Polski płyną prośby o wypożyczenie filmów Kieślowskiego.

Retrospektywy twórczości reżysera organizuje Telewizja Polska w Szwajcarii, Anglii i USA. Entuzjazm wzbudziły pokazy "Dekalogu" na Międzynarodowych Festiwalach Filmowych w Kalkucie i Sao Paolo. Cykl będzie pokazany w prestiżowym British Film Institute w Londynie, a pełną retrospektywę twórczości reżysera przygotowuje słynne Lincoln Center w Nowym Jorku.

Według krytyka filmowego Janusza Wróblewskiego zainteresowanie Kieślowskim to jeden z dowodów, że reżyser stał się legendą światowego kina. Jego filmy są wciąż aktualne, a wielu reżyserów przyznaje się do inspiracji jego twórczością.