10-letnia dziewczynka wyszła za mąż kilka dni przed śmiercią na raka
Rodzice chorej nieuleczalnie dziewczynki pomogli zorganizować dla niej ceremonię "małżeństwa", aby mogła spełnić swoje największe marzenie. Wydarzenie odbyło się 12 dni przed jej śmiercią.
Rodzice 10-letniej dziewczynki z Karoliny Północnej w USA pomogli jej spełnić marzenie o "wyjściu za mąż" kilka dni przed śmiercią. Emma Edwards, chora na raka, i jej chłopak, Daniel Marshall Christopher "DJ" Williams Jr. pobrali się podczas próbnej uroczystości ślubnej, która odbyła się 29 czerwca, zaledwie 12 dni przed tym, jak Emma zmarła - donosi New York Post.
W kwietniu 2022 roku zdiagnozowano u dziewczynki białaczkę limfoblastyczną, która jest rodzajem raka atakującego krew i szpik kostny. Matka Emmy powiedziała, że jeszcze w zeszłym roku jej córka wydawała się zdrowa. Wtedy upadła po raz pierwszy, a kiedy rodzice zabrali ją do szpitala - lekarze odkryli śmiertelną chorobę. Nowotwór już wtedy spowodował znaczne szkody w jej organizmie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Leopardy na froncie. Niemiecki czołg nagrany w akcji
Rodzice chorej na raka dziewczynki pomogli spełnić jej największe marzenie
Rodzice panny młodej - Alina i Aaron Edwards, mieli nadzieję, że uda jej się pokonać nowotwór. Jednak w czerwcu otrzymali tragiczną wiadomość. Choroba okazała się nieuleczalna, a dziewczynce pozostało raptem kilka dni życia. Nie było czasu, aby zwlekać z marzeniami ich ukochanego dziecka.
Rodzice w dwa dni zorganizowali uroczystość. A miejsce, materiały i potrzebne dodatki zostały przekazane przez lokalną społeczność - pisze New York Post.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
- Nasz przyjaciel był urzędnikiem, który udzielił ślub, inny przeczytał werset z Biblii, a jej najlepsza przyjaciółka była druhną - powiedziała Alina Edwards. Dziewczynka zmarła 12 dni po ceremonii.