1,6 mln osób objęto rządowym programem dożywiania
Około 1 mln 600 tys. osób objętych zostało
w tym roku rządowym programem dożywiania - informuje resort pracy
i polityki społecznej. Według Scholastyki Śniegowskiej ze
stowarzyszenia Monar, w biedzie żyje nawet ok. 20 mln Polaków, a
większość z nich jest niedożywionych.
16 października obchodzony jest Światowy Dzień Walki z Głodem. Z tej okazji w Warszawie Monar zorganizował konferencję "Jak współdziałać, aby ograniczyć zjawisko głodu i niedożywienia w Polsce".
Śniegowska podkreśliła, że skala niedożywienia w Polsce jest tak duża, iż aby skutecznie temu przeciwdziałać, niezbędna jest współpraca państwa z organizacjami pozarządowymi. Dodała, że akcje dożywiania organizowane przez Monar mają na celu częściowe rozwiązanie problemu niedożywienia, ale przede wszystkim mają zwrócić uwagę na sam problem.
Także zastępca dyrektora departamentu pomocy i integracji społecznej Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej Krzysztof Mikulski podkreślał rolę współpracy samorządów z lokalnymi organizacjami pozarządowymi w celu przeciwdziałania niedożywieniu.
Jak poinformował, w ramach wieloletniego programu wspierania gmin w zakresie dożywiania, co roku z budżetu państwa przeznaczanych jest na ten cel minimum 500 mln zł. W tym roku programem objętych zostało 1,6 mln osób.
Wyjaśnił, że pieniądze te przeznaczane są m.in. na dożywianie dzieci i młodzieży w szkołach, osób niesprawnych, dotacje celowe, organizowanie kolejnych punktów przygotowywania i wydawania posiłków.
Z danych resortu pracy wynika, że w 2004 r. ponad połowa Polaków (56,7%) żyła na poziomie minimum socjalnego, 14% na poziomie kryterium dochodowego z pomocy społecznej, zaś 12% - poniżej minimum egzystencji. W 2005 r. poziom minimum socjalnego wynosił ok. 844 zł w rodzinie jednoosobowej oraz ok. 625 zł w rodzinie wieloosobowej. Poziom dochodu z pomocy społecznej to 477 zł dla osoby żyjącej samotnie oraz 351 zł dla osoby żyjącej w rodzinie. Zaś wskaźnik minimum egzystencji to 385 zł dla osoby samotnej oraz 315 zł na osobę w rodzinie.
Według ks. Zbigniewa Sobolewskiego z Caritas Polska, najlepszym sposobem przeciwdziałania biedzie, a tym samym niedożywieniu, jest dawanie potrzebującym "wędki, a nie ryby". Caritas udziela pomocy doraźnej, jak dożywianie, zapewnianie noclegów i ubrań, ale ponadto stworzyliśmy biura aktywizacji zawodowej osób bezrobotnych - poinformował. Dodał, że problemu nie da się całkowicie wyeliminować, ponieważ zawsze będą ludzie niezaradni i nieprzystosowani społecznie.
Dyrektor wydziału polityki społecznej podkarpackiego urzędu wojewódzkiego w Rzeszowie Mirosław Przewoźnik uważa, że jest możliwa dobra współpraca między administracją rządową, samorządową a organizacjami pozarządowymi w zwalczaniu niedożywienia.
Przewoźnik wyjaśnił, że dzięki takiej współpracy liczba punktów dożywania w jego rejonie, w ciągu 6 lat wzrosła z 30 do 70. Dodał, że celem współpracy jest też zastąpienie posiłków suchych, ciepłymi gotowanymi posiłkami.
Przewoźnik zwrócił uwagę na rolę organizacji pozarządowych w pobudzaniu aktywności społecznej, np. osób bezdomnych. Towarzystwo im. św. brata Alberta w Rzeszowie prowadzi schronisko dla 100 bezdomnych osób, które uczestniczą w zbiórkach ziemiopłodów oraz pieniędzy na dożywianie - poinformował.
Światowy Dzień Walki z Głodem ustanowiony został przez Organizację ds. Wyżywienia i Rolnictwa Organizacji Narodów Zjednoczonych (FAO) w 1947 roku.