PolskaZiobro zapowiada oczyszczenie środowiska sędziów. "Mieli na to 25 lat. Dziś politycy muszą to zrobić"

Ziobro zapowiada oczyszczenie środowiska sędziów. "Mieli na to 25 lat. Dziś politycy muszą to zrobić"

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro chwali się rezultatami swojej pracy i podkreśla, że trafia ona na olbrzymi sprzeciw środowisk, w których jest najwięcej patologii. Zapowiada, że nie cofnie się przed wprowadzanymi zmianami.

Ziobro zapowiada oczyszczenie środowiska sędziów. "Mieli na to 25 lat. Dziś politycy muszą to zrobić"
Źródło zdjęć: © PAP
Jakub Kłoszewski

- Pierwsze działania, jakie podjąłem, były związane z ochroną najsłabszych: walką z lichwą, masowymi nadużyciami, przestępczością kryminalną, krzywdą dzieci - wyliczał w rozmowie z "wSieci" minister sprawiedliwości.

Zbigniew Ziobro mówił, że wszędzie, gdzie wprowadza zmiany trafia na opór. - Jeśli ograniczenie lichwy oznacza dla pewnych grup setki milionów strat, a nawet miliardy, to nic dziwnego, że uderzają w sprawców zmian - stwierdza.

- Podobnie dzieje się, gdy próbuję uzdrowić sądownictwo, prokuraturę, gdy walczę ze złodziejską reprywatyzacją w Warszawie, z miliardowymi wyłudzeniami VAT - dodał. Ziobro wyjaśnił, że w sprawach wyłudzenia VAT do tej pory regułą było umarzanie spraw sądowych lub wyrok w zawieszeniu. - Czy w tej sytuacji może dziwić gigantyczna skala okradania Polski przez mafie VAT-owskie. Dlatego gdy zmieniłem sposób pracy prokuratury i zaproponowałem zaostrzenie kar za wielkie wyłudzenia VAT do 25 lat więzienia, lobbyści przestępców robili ze mnie wroga biznesu. A przecież efekty, wzrost wpływów do budżetu z podatku VAT, już są widoczne - dodał Ziobro.

- Na pewno nie cofnę się ani o krok w walce o sprawiedliwość i uczciwość w Polsce. Będę realizował ten program, który ma sprawić, że wymiar sprawiedliwości będzie dużo bardziej chronił uczciwych ludzi - oznajmił.

Prokurator Generalny uważa, że "sądy często nadal lekceważą tych słabszych". - Skoro są "kasty", to muszą istnieć i "podkasty", ludzie gorszej kategorii, ludzie pomiatani, traktowani z pogardą. I niestety część sędziów ma takie podejście, pokazuje pogardę, butę, odleciała od rzeczywistości. Zapomniała o swojej roli powierzonej im przez konstytucję - mówił Ziobro.

Zmiany w KRS

Ziobro mówił także o projekcie ustawy przygotowanej przez jego resort. Przewiduje on m.in. powstanie w KRS dwóch izb oraz wygaszenie, po 30 dniach od wejścia noweli w życie, kadencji jej 15 członków-sędziów; ich następców wybrałby Sejm. Według MS, ma to zobiektywizować tryb wyboru kandydatów, bo dotąd o wyborze członków Rady "decydowały w praktyce sędziowskie elity".

- Krajowa Rada Sądownictwa - czyli organ, który miał stać na straży niezawisłości sędziów - okazała się mostem transferowym mentalności i patologii elit peerelowskich do III RP. Nie da się dokonać realnego przełomu bez zmian w KRS - ocenił Ziobro.

Dodał, że środowisko sędziowskie miało 25 lat na oczyszczenie się i wypracowanie standardów i nic nie zrobiło. - Dziś demokratycznie wybrani politycy muszą to zmienić - powiedział.

Źródło: wSieci

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (256)