Wielki wybuch w elektrowni w Japonii
Kłęby dymu nad Japonią
Kłęby dymu nad Japonią - najnowsze zdjęcia
W reaktorze nr 3 elektrowni atomowej Fukushima I doszło w poniedziałek do wybuchu wodoru jednak komora, w której znajdują się pręty paliwowe reaktora jest nienaruszona - poinformował rzecznik rządu Yukio Edano. Dodał, że jest mało prawdopodobne aby do atmosfery przedostały się substancje radioaktywne. W reaktorze nr 2 w Fukushima przestał działać system chłodzenia - podała agencja Reutersa.
Wybuch w elektrowni atomowej Fukushima
Według niektórych źródeł, w reaktorze nr 3 doszło do dwóch eksplozji Nad reaktorem unosi się chmura dymu. Operator elektrowni, firma Tokyo Electric Power Co. (TEPCO) poinformowała, że 3 osoby zostały ranne a 7 uznano za zaginione.
Wcześniej w tej samej elektrowni doszło do wybuchu wodoru w reaktorze nr. 1. Edano poinformował, że osobom mieszkającym w promieniu 20 km od elektrowni polecono pozostawanie w domach.
Wybuch w elektrowni atomowej Fukushima
Władze ostrzegały wcześniej, że w elektrowni Fukushima I może dojść do nowego wybuchu bowiem wzrasta ciśnienie wodoru w pomieszczeniu reaktora nr 3. Poinformowano, że wznowiono, wcześnej przerwane, chłodzenie reaktorów wodą morską. Zdaniem ekspertów, świadczy to o powadze sytuacji. Reaktory chłodzone w taki sposób mogą już nie nadawać do użytku. Elektrownia Fukushima I znajduje się 240 kilometrów na północ od Tokio.
Reaktor nr 1, nad którym zerwało dach, został uruchomiony 40 lat temu i pierwotnie miał zostać wyłączony w lutym, ale jego licencję użytkową przedłużono o kolejne 10 lat. Jednak premier Japonii Naoto Kan oświadczył, iż w żadnym razie nie jest to kryzys na miarę katastrofy czarnobylskiej z 1986 roku.
Eksplozje w Japonii przeraziły świat
Budynek z reaktorem numer 1 przed i po wybuchu. Była to pierwsza eksplozja, niestety doszło do kolejnej w elektrowni Fukushima. Sytuacja jest bardzo poważna.
Japonia po przejściu tsunami
Władze nakazały ewakuację wszystkich mieszkańców z 20-kilometrowej strefy wokół elektrowni Fukushima I i 10-kilometrowej strefy wokół pobliskiej siłowni jądrowej Fukushima II. Łącznie tereny te musiało opuścić około 140 tys. ludzi.
Kolejne wstrząsy
Wstrząsy sejsmiczne o sile 5,8 st. w skali Richtera nawiedziły w poniedziałek północno wschodnią Japonię krótko po godz. 10.00 czasu miejscowego - poinformowała japońska agencja meteorologiczna. Na wybrzeżach prefektury Miyagi ekipy ratownicze odnalazły zwłoki ponad 2 tys. osób, prawdopodobnie ofiar tsunami.
Kolejne wstrząsy
Wstrząsy były silnie odczuwalne w Tokio, gdzie kołysały się wysokie budynki i na terytorium otaczającej stolicę Japonii prefektury Ibaraki. Epicentrum wstrząsów znajdowało się pod dnem morskim w odległości 150 km na północny wschód od stolicy Japonii.
Kolejne wstrząsy
Równocześnie władze ostrzegły mieszkańców prefektur Fukushima, Aomori i Miyagi przed kolejnymi falami tsunami i poleciły im schronienie się na wyżej położonych terenach. Jednak wkrótce potem alarm odwołano. Japońska agencja meteorologiczna opublikowała uspokajający komunikat, że nie ma zagrożenia nowymi falami tsunami.
Kolejne wstrząsy
Były to - jak poinformowano - wstrząsy wtórne po katastrofalnym trzęsieniu ziemi z ubiegłego piątku, które spowodowało prawdopodobnie ponad 10 tys. ofiar śmiertelnych.
Tysiące ofiar
Ciała około dwóch tysięcy ofiar piątkowego trzęsienia ziemi i wywołanego przez nie tsunami znaleziono w poniedziałek na wybrzeżach prefektury Miyagi w północno-wschodniej części Japonii - podała agencja Kyodo.
Jak podkreśla agencja znacznie zwiększa to podawaną dotychczas liczbę ofiar śmiertelnych kataklizmu. Wcześniej policja potwierdziła śmierć 1647 osób i zaginięcie 1720.
Tysiące ofiar
Jak podkreśla Kyodo oficjalna liczba ofiar nie uwzględnia około 200-300 ciał w Sendai, stolicy prefektury Miyagi, których na razie nie udało się wydobyć, ponieważ zostały uwięzione w trudno dostępnych miejscach pod gruzami.
Masowa ewakuacja ludności
Do niedzieli w Miyagi i pięciu innych prefekturach na północy Japonii ewakuowano około 450 tys. ludzi. Jak pisze agencja w niektórych miejscach, gdzie znaleźli oni schronienie zapasy wody, jedzenia i paliwa są bardzo skąpe.
Katastrofa w Japonii
Kyodo podaje, że w poniedziałek potwierdzono w Japonii śmierć pierwszego obywatela Korei Płd. Z kolei chińscy dyplomaci nie mogą skontaktować się ze 100 praktykantami z miasta Ishinomaki w prefekturze Miyagi, jednak potwierdzili, że 6957 obywateli Chin przebywających w Japonii jest całych i zdrowych.
Katastrofa w Japonii
Japońska agencja podaje, że na razie nie ustalono co stało się z około 2,5 tys. turystów, którzy przebywali na obszarach dotkniętych przez wstrząsy o sile 9 w skali Richtera.
Jak podkreślił japoński premier Naoto Kan ratownicy uratowali dotychczas 15 tys. ludzi.
Katastrofa w Japonii
Najsilniejsze w historii trzęsienie ziemi w Japonii unieruchomiło kilka elektrowni atomowych i firma energetyczna Tokyo Electric Power zamierza wprowadzić niespotykane dotychczas w kraju racjonowanie energii w otaczającym Tokio regionie Kanto. Przerwy w dostawach, które mogą potrwać aż do kwietnia, mogą dotyczyć około 45 mln ludzi.
(msz)