RPO zajmie się sprawą licealistki wyrzuconej za "Playboya"
Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO) Janusz Kochanowski zdecydował, że zajmie się z urzędu sprawą uczennicy VIII LO w Gdyni, 19-letniej Sylwii Preiss, którą dyrektor placówki "przekonał" do odejścia ze szkoły za udział w roznegliżowanej sesji zdjęciowej dla magazynu "Playboy".
Jak poinformował Stanisław Wileński z biura RPO, Rzecznik zwróci się do gdyńskiego liceum o informacje dotyczące okoliczności sprawy, jak i powodów decyzji dyrektora szkoły. Tymczasem pomorski kurator oświaty Jerzy Ochotny uważa, że postawa dyrektora liceum Zdzisława Szudrowicza była "słuszna".
Dyrektor podjął decyzję zgodną z naszymi oczekiwaniami. Kuratorium wspiera go w tym stanowisku. W każdej szkole jest przecież regulamin, który mówi o godnym reprezentowaniu szkoły przez uczniów. To, co zrobiła ta maturzystka stoi w sprzeczności z tym zapisem - powiedział pomorski kurator oświaty.
Ochotny dodał, że dyrektor gdyńskiego liceum słusznie ocenił, że zachowanie 19-latki może negatywnie oddziaływać na młodzież w tej szkole. Według środowej "Gazety Wyborczej", 19-letnia maturzystka z Gdyni Sylwia Preiss została zmuszona do odejścia ze szkoły, gdy jej zdjęcie pojawiło się kilka dni temu na okładce magazynu "Playboy".
Jak podał dziennik, dyrektor VIII LO złożył jej propozycję nie do odrzucenia. Powiedział mi, że to niemoralne i nieetyczne, i zapytał, "czy sama znajdzie pani nową szkołę, czy mam pani w tym pomóc?" - przytacza relację Sylwii. Gazeta informuje też, że dyr. Szudrowicz nie chciał rozmawiać z "GW" kazał tylko przekazać, że "Sylwia zabrała papiery ze szkoły" i że jego zdaniem "miałaby zły wpływ na koleżanki".
Po rozmowie z dyrektorem dziewczyna przeniosła swoje dokumenty do prywatnego liceum w Gdyni. Czesne zapłaci magazyn, w którym 19-latka pozowała do rozbieranych zdjęć. (aka)
*Wydarzenia TV POLSAT*
Więcej na ten temat w serwisie Wydarzenia.wp.pl
