Tusk potępił atak chemiczny w Syrii. "Winni muszą zostać ukarani"

Donald Tusk potępił wtorkowy atak chemiczny w syryjskiej prowincji Idlib, w którym zginęły 72 osoby. Przewodniczący Rady Europejskiej obarczył odpowiedzialnością za okrucieństwa, do jakich dochodzi w Syrii, nie tylko syryjski reżim, lecz także wspierające go państwa, wśród których jest Rosja.

Donald Tusk
Źródło zdjęć: © Reuters | Darrin Zammit Lupi
Magdalena Nałęcz-Marczyk

Donald Tusk stwierdził, że największą odpowiedzialność za okrucieństwa w Syrii ponosi tamtejszy reżim i dodał, że winni muszą zostać ukarani. Według szefa Rady Europejskiej "moralną i polityczną odpowiedzialność" za te okrucieństwa ponoszą także ci, którzy wspierają rząd prezydenta Baszara el-Asada.

- Masowe zabijanie dzieci, kobiet i mężczyzn przy użyciu broni chemicznej przypomina nam o brutalności syryjskiego konfliktu i syryjskiego reżimu - powiedział. Tusk komentował sytuację w Syrii podczas wizyty w Atenach, gdzie spotkał się z premierem Grecji Aleksisem Ciprasem.

Pośrednio wskazał Rosję

Za głównych sojuszników reżimu w Syrii uważa się Rosję, Iran i Chiny.

Z najnowszego bilansu Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka wynika, że 72 osoby zginęły, a 160 zostało rannych we wtorkowym ataku chemicznym na miejscowość Chan Szajchun w kontrolowanej przez rebeliantów prowincji Idlib na północnym zachodzie Syrii. Wśród ofiar śmiertelnych jest 20 dzieci.

Syryjska opozycja i wiele państw zachodnich winą za atak obarczają reżim prezydenta Asada, który nie przyznał się do zastosowania broni chemicznej. Syryjskie Obserwatorium informowało, że ataku najprawdopodobniej dokonały syryjskie lub rosyjskie samoloty. Według amerykańskich źródeł rządowych użyto sarinu i "niemal na pewno" było to dzieło sił lojalnych wobec Asada.

Syryjskie wojsko zaprzecza

Syryjskie wojsko kategorycznie zaprzeczyło, jakoby użyło "substancji chemicznej lub toksycznej" w Chan Szajchun. Ministerstwo obrony Rosji oświadczyło natomiast, że w Chan Szejchun syryjskie lotnictwo zbombardowało we wtorek arsenał bojowników, w którym wytwarzano amunicję napełnioną trującymi substancjami chemicznymi.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
USA zaatakują Wenezuelę? Trump: "Nie wykluczam"
USA zaatakują Wenezuelę? Trump: "Nie wykluczam"
Naloty ICE na imigrantów. Trump: "Nie posuwają się zbyt daleko"
Naloty ICE na imigrantów. Trump: "Nie posuwają się zbyt daleko"
Hegseth w Korei Płd. Rozmowy o rolu amerykańskich wojsk w regionie
Hegseth w Korei Płd. Rozmowy o rolu amerykańskich wojsk w regionie
Trump zarządził testy nuklearne. Minister energii uspokaja
Trump zarządził testy nuklearne. Minister energii uspokaja
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto