"Gdy inni politycy śpiewają cienkim głosem, PSL przebojem podbija polską scenę polityczną. Jeśli myślisz, że słyszałeś już wszystko, a Twoje oczy widziały wiele, to sam przekonaj się, jak bardzo się myliłeś. Tego jeszcze nie było w polskiej polityce. Dowiedz się, co i kto będzie przebojem tych wyborów i nada kampanii nowy rytm" - zachęca PSL.
"Bo to nasz dom, narodu więź, bo dla nas człowiek najważniejszy jest. Bo to nasz dom, to Polska jest, wybierzmy - Pe-eS-eL" - śpiewają. Na końcu nagrania pojawia się słynny już rekwizyt partii - zielone jabłko.
W utrzymanym w folkowej konwencji teledysku występują liderzy i kandydaci partii, m.in. wicepremier Waldemar Pawlak, minister pracy Jolanta Fedak, wicemarszałek sejmu Ewa Kierzkowska, szef Klubu PSL Stanisław Żelichowski, judoka Paweł Nastula i lekkoatleta Władysław Kozakiewicz. Pojawią się w klipie na neutralnym, białym tle wśród młodych ludzi. Część polityków śpiewa, ale główny wokal wykonuje profesjonalny artysta.
Dziennik "Rzeczpospolita" podkreśla, że utwór odbiega od typowych polskich wyborczych piosenek z poprzednich lat, często utrzymanych w stylu disco-polo. W 1995 roku Waldemara Pawlaka wspierał zespół Bayer Full. Zachęcał do głosowania na szefa PSL, bo "nie z prawicy, lecz z pracy dobrobyt jest i byt".
Nowa piosenka PSL zostanie oficjalna zaprezentowana o godz. 15 w Warszawie. Organizatorzy zapowiadają także, że podczas spotkania zdradzą "co jeszcze zaśpiewa Waldemar...?".
