PolitykaSpytaliśmy MON o efekty pracy Edmunda Jannigera. Odpowiedź poraża

Spytaliśmy MON o efekty pracy Edmunda Jannigera. Odpowiedź poraża

Edmund Janniger od grudnia jest zatrudniony na etacie w MON, ma się tam zajmować organizowaniem wizyt światowej sławy naukowców. Ile takich już zorganizował? MON odpowiada: zero.

Spytaliśmy MON o efekty pracy Edmunda Jannigera. Odpowiedź poraża
Źródło zdjęć: © Facebook | Edmund Janniger

Od grudnia 2016 roku Edmund Janniger znowu jest w Ministerstwie Obrony. Jak pisaliśmy w Wirtualnej Polsce jest zatrudniony na etacie. Ma zajmować się organizowaniem wizyt naukowców (głównie z USA) w wojskowych jednostkach naukowych.

Spytaliśmy więc MON o efekty pracy Jannigera. Wszak po trzech miesiącach można już jakichś oczekiwać. - Od chwili zatrudnienia p. Janniger nie organizował żadnych spotkań i wizyt dla Podsekretarza Stanu w MON - odpowiedziało nam biuro prasowe MON. Chodzi o prof. Wojciecha Falkowskiego, w którego biurze - według ustaleń Jacka Gądka - Janniger pracuje. Zarabia tam 3 494 zł miesięcznie.

Jednak jeszcze bardziej zaskakuje odpowiedź MON na kolejne pytanie. "Czy rezultaty pracy p. Jannigera spełniają pokładane w nim oczekiwania?" - pytaliśmy. MON odpowiada: "Dotychczasowe rezultaty pracy p. Jannigera spełniają zakładane oczekiwania". Biorąc pod uwagę, że zorganizował zero wizyt, te oczekiwania musiały nie być zbyt wysokie.

O ile nie widać efektów pracy Jannigera w MON, młody współpracownik Antoniego Macierewicza jest aktywny w sieci. Regularnie atakuje każdego, kto napisze coś nie po jego myśli. Wydaje się, że więcej energii mógłby poświęcić na pracę zawodową.

Wysłaliśmy do Edmunda Jannigera prośbę o komentarz, niestety nie otrzymaliśmy odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (956)