Trwa ładowanie...
19-10-2011 17:45

"SLD umiera"

Prof. Jacek Wódz z Zakładu Socjologii Polityki Uniwersytetu Śląskiego stwierdził, że wybór Leszka Millera na szefa klubu SLD oznacza, że Sojusz umiera. Podobnego zdania jest socjolog z UJ dr Jarosław Flis.

"SLD umiera"Źródło: PAP
d27fbfi
d27fbfi

- Gdyby było tak, że planowane jest, aby wicemarszałkiem sejmu był Kalisz, to byłbym w stanie wybór Millera zrozumieć. Natomiast jeśli miałoby być tak, że to jest po prostu zwycięstwo Millera nad Kaliszem, to jest to bardzo prosta konstatacja; to znaczy, że ludzie myślący w kategoriach utrzymania w ryzach dyscypliny i relacji z aparatem partyjnym są ważniejsi niż ludzie, którzy mają jakiś pomysł na przyszłościowe rozwijanie lewicy - stwierdza prof. Jacek Wódz.

- Miller nie ma żadnego pomysłu na rozwijanie lewicy. Miller ma swój własny prywatny interes wyrównania rachunków z tymi, którzy go wyrzucili z SLD poprzednio i jako szef klubu będzie mógł tę małą gromadkę dyscyplinować - dodaje.

- Wybór Millera jest sygnałem, że ta partia umiera, to już widać, że ona umiera. SLD zamknie się zupełnie na dopływ jakiejś elastycznej myśli. Miller ma duże zasługi - bo byłoby niesprawiedliwe, gdyby tylko po nim jeździć - on ma duże zasługi, których nie można zdyskontować, w tym m.in. proces wprowadzania Polski do UE. Potem jednak się pogubił totalnie - ocenia prof. Wódz.

- To będzie bardzo ciekawy test. Jeśli Miller będzie popierał Napieralskiego na wicemarszałka sejmu, to będzie to dowód zupełnego pogrążania się. Jeśli będzie miał odwagę - a Miller jest odważnym politykiem - i powie Napieralskiemu, że jego miejsce jest przy córkach w Szczecinie, wtedy będzie dla niego jakiś plus - podkreśla prof. Wódz.

d27fbfi

Z kolei dr. Jacek Flis uważa, że wybór Millera na szefa klubu to ryzykowny manewr. - Wybór Leszka Millera jest raczej przejawem problemów lewicy, niż jakiegoś nowego ducha. Trudno w każdym razie traktować to inaczej niż powrót do pamięci, wspomnień o dawnej świetności. Bo oczywiście nie jest to jakieś specjalne ożywienie, nowe idee i tak dalej. Raczej świadczy o takim spojrzeniu w przeszłość - mówi.

- Jest to postawienie na doświadczenie, na pewno Leszek Miller to osoba doświadczona, medialna, i to przemawia na jego korzyść. Ale też - powiedzmy sobie szczerze - ma na swoim koncie cały szereg bardzo wątpliwych osiągnięć, na czele z aferą Rywina, z upadkiem rządu, rozpadem całego obozu politycznego. Także to jest bardzo ryzykowny manewr- ocenia dr Flis.

d27fbfi
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d27fbfi
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj