Referendum ws. odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz. Problemy z liczeniem głosów
Przez cztery godziny był problemy z liczeniem głosów oddanych w niedzielnym referendum. Miejska komisja nie mogła się połączyć z serwerami Państwowej Komisji Wyborczej - podaje RMF FM.
Do awarii doszło po tym, gdy komisja miejska wysłała do komisji okręgowych ponad 30 protokołów do poprawy. Wtedy serwery PKW nie poradziły sobie.
Z części obwodów dostarczano więc wyniki na płytach CD, które były sprawdzana na miejsce. Okazało się jednak, że dane na papierze i na nośniku nie zawsze się zgadzały.
TNS Polska w niedzielę tuż przed północą podał, że frekwencja w referendum wsi. odwołania prezydent Warszawy wyniosła 26,8 proc., czyli poniżej wymaganego progu.
Źródło:RMF24