Trwa ładowanie...
15-09-2005 06:00

Poszukiwacze zaginionego Kopernika

Znaleźliśmy jedną starszą czaszkę. Jest w tej chwili badana. Ciężko na jej temat coś więcej powiedzieć. Bez wątpienia należała do mężczyzny w wieku 60-70 lat, ale pochówek był bardzo zniszczony – czaszce brakuje żuchwy. Czy mogła należeć do Kopernika? W październiku będą pierwsze wyniki badań – powiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską Beata Jurkiewicz, kierownik Zakładu Badań Archeologicznych w Instytucie Antropologii i Archeologii Wyższej Szkoły Humanistycznej w Pułtusku.

Poszukiwacze zaginionego Kopernika
d4fbcau
d4fbcau

Pani zespół poszukuje szczątków Mikołaja Kopernika w katedrze we Fromborku. Skąd wiadomo, że spoczywają akurat tam i gdzie dokładnie może być grób astronoma?

Beata Jurkiewicz:Teoria o miejscu pochówku Kopernika powstała na podstawie analizy zapisów w kronikach kościelnych. Mikołaj Kopernik był kanonikiem katedry. Najważniejsza jest kwestia lokalizacji odpowiedniego ołtarza. Każdy kanonik opiekował się jednym ołtarzem i po śmierci był pod nim chowany. Tylko że każdy filar w katedrze jest jednocześnie ołtarzem, a nazwy tych ołtarzy przez lata się zmieniały.

Jak długo trwają poszukiwania Kopernika?

– Drugi sezon.

Do tej pory znaleziono szkielet kobiety i młodszego od Kopernika mężczyzny...

– W zeszłym roku odsłonięto trzy pochówki, a w tym roku trzynaście. Nie zawsze były zachowane w całości, nie zawsze zachowały się też w wykopie. Czasem nawet wystarczy, że odsłaniamy fragment trumny i to nam wystarczy za poświadczenie pochówku. Nie otwieramy jej, z reguły ze względów bezpieczeństwa. Rzeczywiście, jeden pochówek należał do młodej kobiety. Odkryliśmy także pochówek małego dziecka w wieku 5-7 lat, w tym roku znaleźliśmy także szczątki dziecka w wieku około 10 lat. Pozostałe pochówki to mężczyźni.

Historia fromborskiej katedry obfitowała w dramatyczne wydarzenia. W czasie potopu szwedzkiego w XVII wieku Szwedzi wyrzucali ciała ze złożonych w świątyni trumien. Czy mogli wówczas zniszczyć szczątki Kopernika?

– Mogło się tak zdarzyć. Zniszczono wiele grobów, ale czy również grób Kopernika, takiej pewności nie ma nigdy. Natomiast te pochówki, które odsłoniliśmy, były niszczone także przez kolejne wykopy grobowe.

Czy kanoników chowano z jakimiś dokumentami lub charakterystycznymi przedmiotami?

– Nie. W większości grobów nie ma żadnego oznaczenia. Ale to jest charakterystyczne i dla tego okresu i dla tego rodzaju pochówków. Niektórzy twierdzili, że człowiek powinien pójść do nieba tak, jak przyszedł na świat, najlepiej tylko zawinięty w biały całun. Podczas eksploracji starszych grobów kanoników nie znaleźliśmy żadnych przedmiotów. Jedynie pochówek młodej kobiety był wyposażony – miała bogatą trumnę, wyściełaną materiałem, leżała na poduszce, a w dłoniach trzymała różaniec.

Jak długo będą trwały poszukiwania grobu astronoma?

– Tego nie potrafię w tej chwili określić. Badania są trudne, posuwamy się powoli, obok jest ołtarz, a nad nim zawieszona ambona. Musimy to wszystko odpowiednio zabezpieczyć. Poza tym kopiemy pod zabytkową powierzchnią, która też musi być odpowiednio zdejmowana i układana. Na razie chcemy pracować do skutku, jednak jeśli nie znajdziemy szczątków Kopernika w tej lokalizacji, będziemy musieli się zastanowić, co dalej. Katedra fromborska jest tak olbrzymią budowlą, że gdybyśmy chcieli sprawdzać ją metr po metrze, zajęłoby to nam dziesiątki lat.

d4fbcau

W tym roku znaleźliśmy jedną starszą czaszkę. Jest w tej chwili badana. Ciężko na jej temat coś więcej powiedzieć. Bez wątpienia należała do mężczyzny w wieku 60-70 lat, ale pochówek był bardzo zniszczony – czaszce brakuje żuchwy. Czy mogła należeć do Kopernika? Trudno ustalić. Na początku października powinniśmy mieć pierwsze wyniki badań.

Jakie są znaki szczególne Kopernika? Skąd archeolodzy będą wiedzieć, że mają z nim do czynienia?

– Przede wszystkim należy prawidłowo określić wiek szczątków. Kopernik w chwili śmierci miał około 70 lat, był więc leciwy. Większość kanoników fromborskich dożywała mniej więcej 55 lat. Antropolog jest w stanie określić wiek zmarłego dosyć dokładnie. Do tego dojdą pomiary czaszki, zarejestrowanie zmian starczych, które zachodzą na szkielecie. Można nawet zrekonstruować kształt i wygląd twarzy. Druga sprawa to odpowiednie datowanie warstwy, w której znajdziemy szczątki. To musi być XVI wiek. To są rzeczy, które jak złożą się wszystkie w całość, dają dużą pewność. Oczywiście stuprocentową pewność dałyby dopiero analizy DNA.

Czy zgłosili się już jacyś krewni?

– W tej chwili nie mamy żadnego materiały porównawczego. Podobno jest jakaś rodzina w Austrii, która utrzymuje, że jest spokrewniona z Mikołajem Kopernikiem. Trudno zweryfikować tę informację. Wiemy natomiast, że w katedrze zostali pochowani wuj i brat Kopernika. Możliwość porównania materiałów istnieje, choć nie będzie łatwo. Jego brat spoczywa w nieznanym miejscu, ale na szczęście jego wuj był biskupem i to miejsce pochówku jest oznaczone.

Z Beatą Jurkiewicz rozmawiał Mariusz Nowik, Wirtualna Polska.

d4fbcau
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4fbcau
Więcej tematów