Nowy rozkład jazdy pociągów - będzie ich mniej
9 grudnia wchodzi w życie nowy rozkład jazdy pociągów. W Intercity nie powinno być problemu z dostępnością miejsc. Spółka uruchomi o 68 tras więcej.
07.12.2012 | aktual.: 07.12.2012 12:07
- Najgorsza sytuacja będzie i w Przewozach Regionalnych - mówi Adrian Furgalski, dyrektor Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.
Zdaniem Furgalskiego, spółka powoli "zaczyna się zwijać": w województwie małopolskim będzie aż o 20 procent mniej pociągów. Są takie województwa jak lubuskie, gdzie właściwie będzie bez zmian. - Ale wszędzie mamy cięcia. Bardzo często są one bezsensowne. Bo jeżeli redukujemy liczbę pociągów na dobę z sześciu do jednego to wiadomo, że taka oferta nie cieszy się żadną popularnością i za jakiś czas trzeba będzie tam ruch pasażerski zawiesić - mówi Furgalski.
Jego zdaniem, bardzo trudna sytuacja może być na Śląsku w związku z przejęciem przez Koleje Śląskie wszystkich tras obsługiwanych do tej pory przez Przewozy Regionalne. Szef doradców TOR obawia się nieudanego debiutu Kolei Śląskich. W jego ocenie, spółka dysponuje obecnie zbyt małą ilością taboru w stosunku do ilości połączeń jakie będzie musiała obsłużyć.
Furgalski uważa jednak, że w dłuższej perspektywie sytuacja na Śląsku poprawi się. Sejmowa komisja infrastruktury wysłuchała informacji ministra transportu na temat nowego rozkładu jazdy pociągów w sezonie 2012/2013. Z informacji tej wynika, że wszystkie spółki kolejowe, poza Intercity zmniejszą ilość tras, którymi kursować będą pociągi pasażerskie.