Krzysztof Bosak o zamieszkach podczas Marszu Niepodległości: ci ludzie są nie do końca zrównoważeni

Ludzie, którzy odpowiadają za zdemolowanie Warszawy i bójki są nie do końca zrównoważeni i agresywni - mówi Krzysztof Bosak ze Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Organizatorzy odcinają się od chuliganów, ale mają też zastrzeżenia do pracy policji.

- Naszym zdaniem w Marszu wzięło udział około 100 tys. osób. Nie jest prawdą, że w Marszu biorą udział tylko mężczyźni, jak to definiują niektóre media "dobrze zbudowani". Pod koniec spotkania odbył koncert. Jesteśmy zadowoleni - podkreślił. - Jednocześnie ubolewam, że grupa chuliganów przyłączyła się, żeby demolować Warszawę - zapewnia.

Bosak zwraca uwagę, że każdy akt łamania prawa to problem dla organizatorów, a nie powód do dumy. - Typowi awanturnicy (...) Ludzie ci są nie do końca zrównoważeni. Nikogo nie słuchają (...) My nie możemy ich wyłapywać, my możemy im tylko tłumaczyć i prosić, żeby zamiast kamieniami machali flagami (...) Nigdy nie zachęcaliśmy do łamania prawa osób, które chcą uczestniczyć w Marszu Niepodległości.

- Z drugiej strony policja podgrzała atmosferę. Polewano wodą osoby, które szły spokojnie. Gumowe kule leciały również w stronę rodzin z dziećmi. Wydaje się, że ludzi łapano bez namysłu. Policja mówi o ponad 200 zatrzymanych, a ilu z nich wyjdzie następnego dnia bez postawionych zarzutów? - kontynuował.

Zdaniem Bosaka policja złamała umowę, by nie prowokować zbliżając się do maszerujących. - Nie zachowali dystansu, a chuligani poczuli się sprowokowani. W krytycznym momencie polewaczki policyjne były zaledwie 30 metrów od nas. Policyjna strategia poniosła fiasko. Funkcjonariusze wepchnęli pomiędzy nas agresywne osoby, a my jako organizatorzy jesteśmy w takiej sytuacji bezsilni - zaznaczył.

- Ubolewam nad tym, że znów grupa kilkudziesięciu, czy nawet większa liczba chuliganów przyłączyła się do Marszu Niepodległości (...) Za rok chcemy widzieć pokojowy marsz, w którym wszyscy będą czuli się bezpiecznie - oświadczył.

Wybrane dla Ciebie
Tragedia w Indiach. Nie żyją co najmniej 23 osoby
Tragedia w Indiach. Nie żyją co najmniej 23 osoby
Macron rozmawiał z Zełenskim. "Europejczycy będą filarem"
Macron rozmawiał z Zełenskim. "Europejczycy będą filarem"
"To jest nieprzyzwoite". Nawrocki ostro o propozycji Tuska w Berlinie
"To jest nieprzyzwoite". Nawrocki ostro o propozycji Tuska w Berlinie
Nawrocki ułaskawi Ziobrę? Prezydent zabrał głos
Nawrocki ułaskawi Ziobrę? Prezydent zabrał głos
Zełenski rozmawiał z Witkoffem i Kushnerem. Nowe informacje
Zełenski rozmawiał z Witkoffem i Kushnerem. Nowe informacje
Dramat w Warszawie. Ojciec dostał ataku na oczach dzieci
Dramat w Warszawie. Ojciec dostał ataku na oczach dzieci
Wyniki Lotto 06.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 06.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Nawrocki o gwizdach w Operze Narodowej. "Nie miałem świadomości"
Nawrocki o gwizdach w Operze Narodowej. "Nie miałem świadomości"
Prezydent tłumaczy się z wet. "Absurdalne. Głupoty"
Prezydent tłumaczy się z wet. "Absurdalne. Głupoty"
Afera o zapaść w szpitalach. Nawrocki o dodatkowych pieniądzach
Afera o zapaść w szpitalach. Nawrocki o dodatkowych pieniądzach
Włączą syreny alarmowe na Mazowszu. Urząd wskazuje, jak się zachować
Włączą syreny alarmowe na Mazowszu. Urząd wskazuje, jak się zachować
Urodziny Radia Maryja. Nawrocki napisał list
Urodziny Radia Maryja. Nawrocki napisał list