"Kocham Cię, Europo!" Marsz dla UE

- Powołajmy ruch: "Polska w Europie". PiS nie reprezentuje Suwerena, w kwestiach europejskich działa przeciw narodowi (…). UE to nasz dom - mówił na Placu Na Rozdrożu Ryszard Petru. Tak rozpoczęła się manifestacja poparcia dla Unii Europejskiej. Ale nie obyło się bez zgrzytów i kąśliwych komentarzy. Popis dała Dorota Wellman, która otworzyła marsz. Nie darowała Grzegorzowi Schetynie.

"Kocham Cię, Europo!" Marsz dla UE
Źródło zdjęć: © PAP

25.03.2017 | aktual.: 25.03.2017 17:33

- Rząd PiS sprawił, że dziś cała Polska jest na rozdrożu Unii Europejskiej - tak zaczął swoje wystąpienie Ryszard Petru. Bardzo surowo ocenił politykę europejską rządów PiS. W podobnym tonie wypowiadali się wszyscy mówcy. Michał Szczerba z PO mówił: "Europo kochana, dziś twoje urodziny. Jesteś dojrzała, ale masz problemy z córką. Trzynaście lat, wiek gimnazjalny, ma odrębne zdanie, ma swoje zasady. Nikt ich w rodzinie nie rozumie. No cóż, poradzimy sobie, przeżyjemy to".

Wyraźnie jednak było widać brak Grzegorza Schetyny. Jego brak obecności próbowała wytłumaczyć Róża Thun. Europosłanka PO powiedziała, że Schetyna dzwonił do niej i prosił pozdrowić wszystkich uczestników manifestacji. Znana ze swojęgo ciętego języka Dorota Wellman nie pozostawiła tego bez komentarza. Powiedziała, że czasem nie wystarczy telefon, tylko ważna jest obecność.

Patrząc na uczestników marszu, jedna rzecz rzuca się wyraźnie w oczy - bardzo mała liczba młodych ludzi.

Na scenie pojawili się także aktorka Krystyna Janda, poseł Nowoczesnej Jerzy Meysztowicz, posłanka PO Joanna Mucha, posłanka Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz, Artur Sierawski, koalicja "Nie dla chaosu w szkole".

- Jesteśmy w bardzo symbolicznym miejscu, na placu na Rozdrożu. Polska znalazła się na rozdrożu UE, albo będziemy w centrum Europy i ją współtworzyć, będziemy wśród jej liderów, albo z tej Europy wylecimy - powiedział lider Nowoczesnej.

- Łatwo jest UE zohydzić, ale efektem końcowym jest to, co się stało w Wielkiej Brytanii - wychodzenie z UE. Polska, i my Polacy, chcemy być wśród liderów UE, chcemy ją współtworzyć(...). Tylko w UE, którą współtworzymy, na którą się nie obrażamy, nie dąsamy, możemy zbudować silną Polskę - podkreślił.

- Gdyby Polska była w strefie euro żaden PiS, by nas z UE nie mógł wyprowadzić - dodał.

Poseł PO Michał Szczerba przekonywał, że Polska i Europa potrzebują optymizmu. - Europa ma swojego dyrygenta, polskiego dyrygenta - powiedział, nawiązując do przewodnictwa Donalda Tuska w Radzie Europejskiej. - Wszyscy jesteśmy entuzjastycznymi Europejczykami, czujemy się (w Europie) jak w domu - mówił poseł PO. Poinformował też, że kolejna manifestacja poparcia dla UE odbędzie się 6 maja.

Europosłanka PO Róża Thun mówiła, że Polacy kochają Europę i chcą razem dbać o nasz "przepiękny kontynent". - Bądźmy gościnni i solidarni - apelowała.

Podczas manifestacji aktorka Krystyna Janda odczytała przemówienie Donalda Tuska, przygotowane na sobotni szczyt UE w Rzymie. Głos zabrali też przedstawiciele m.in. ruchów sprzeciwiających się reformie edukacji oraz inicjujących ogólnopolski strajk kobiet.

Do Warszawy przyjechał były przewodniczący Parlamentu Europejskiego Pat Cox, który zwracając się do manifestujących stwierdził, że w swoich rękach trzymają dwa bardzo ważne symbole. - Te flagi (polska i europejska) należą do siebie i nie powinny być rozdzielone. Unia Europejska ufa Polsce, a wy dziś mówicie, że Polska ufa Europie - powiedział Pat Cox.

Trasa marszu

Od odśpiewania "Ody do radości" i polskiego hymnu rozpoczęła się po godz. 12. w sobotę w Warszawie manifestacja poparcia dla Unii Europejskiej "Marsz dla Europy: Kocham Cię, Europo!". Jej uczestnicy przeszli z placu na Rozdrożu do placu Zamkowego. Według Komendy Stołecznej Policji w momencie rozpoczęcia manifestacji było około 3 tys. osób. Na miejsce zakończenia zgromadzenia dotarło 2 tys. osób.

Do udziału w obywatelskiej manifestacji poparcia dla UE zachęcali politycy niektórych partii opozycyjnych, w tym Nowoczesnej i PO, a także m.in. KOD, Instytut Spraw Publicznych, Fundacja "Centrum im. Prof. Bronisława Geremka" oraz Fundacja Schumana.

Uczestnicy marszu przynieśli ze sobą flagi Unii Europejskiej, Polski, Platformy, Nowoczesnej i KOD oraz transparenty: "Polak, Węgier dwa pacanki", "Europe We Love You", "Zapluty karzeł Europy 1:27".

Manifestacje poparcia dla Unii Europejskiej pod hasłem "March for Europe" odbywały się w sobotę w wielu miastach państw członkowskich UE.

W sobotę na jubileuszowym szczycie UE w Rzymie, który jest elementem obchodów 60. rocznicy podpisania Traktatów Rzymskich przywódcy unijnych państw przyjęli Deklarację Rzymską. Deklaracja, której tekst był przedmiotem negocjacji państw członkowskich, ma wyznaczyć kierunek UE na najbliższą dekadę.

Zobacz także
Komentarze (1429)