Wyrwane z kontekstu
Cytaty tygodnia
"Pochówek L. Kaczyńskiego na Wawelu był przypadkowy"
- Ja mam myślenie trochę historyczne i wydaje mi się, że pochówek Lecha Kaczyńskiego na Wawelu miał charakter przypadkowy, że zabrakło odpowiednich przemyśleń. Ale nie traktuję tego w kategorii klęski Polaków czy klęski osobistej - powiedział bp Tadeusz Pieronek w wywiadzie dla tygodnika "Newsweek".
Zdaniem biskupa zbliżające się wybory wygra PO, gdyż z takimi propozycjami, jakie są dziś po drugiej stronie, trudno chyba poważnie zakładać co innego. Jednak gdyby było odwrotnie i wygrałby PiS, to "świat się nie zawali. Polska będzie istnieć" - uważa Pieronek
"Chciałam utworzenia 'kordonu sanitarnego' wokół PiS"
- Moja opcja oznaczała dalsze stawianie się w opozycji do PiS. Chciałam utworzenia "kordonu sanitarnego" wokół PiS, ale w partii nie było zgody. Wygrała jednak druga opcja, którą ja nazywam prowadzeniem polityki opartej wyłącznie na prezentacji własnego programu. Moja wizja nie zyskała większości, dlatego zrezygnowałam - mówiła była szefowa PJN, Joanna Kluzik-Rostkowska w rozmowie z "Faktem".
- Po prostu zrobiłam pewną kalkulację. W odróżnieniu od Jarosława Kaczyńskiego nie mogłam uprawiać polityki, z którą się fundamentalnie nie zgadzam - powiedziała
"Polacy nie nabiorą się na wciskanie kitu"
- Każdy wie, że Donald Tusk jest najgorszym premierem w historii Polski, a parlamentarzyści PO powinni zacząć od mieszkań samych członków PO, bo tam już jest duże zwątpienie - mówi poseł PiS Adam Rogacki, komentując informację, że PO zapowiada odwiedzanie minimum pół miliona Polaków, aby ich przekonywać, że Donald Tusk jest dobrym premierem.
- Równie dobrze mogliby przekonywać, że trawa jest niebieska, albo że w Polsce nie ma grawitacji - mówi Adam Rogacki. Dodaje także, że Polacy nie nabiorą się "na wciskanie kitu, że Donald Tusk jest dobrym premierem"
"Adamowi do twarzy jest nawet w kapciach"
- Czujemy to wewnętrzne napięcie odpowiedzialności za poszerzanie świata demokracji poza Polską, czujemy tę naszą siłę naszych marzeń, marzeń ludzi opozycji antykomunistycznej, prodemokratycznej, a także siłę marzeń ludzi Solidarności o świecie wolnym - mówił Komorowski, zwracając się m.in. do obecnego na sali redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" Adama Michnika.
Zwracając się do Michnika, Komorowski zażartował na temat jego obuwia. - Patrzę na Adama Michnika, dzisiaj - widzę i z satysfakcją odnotowuję - ma eleganckie buty, ale Adamowi do twarzy jest nawet w kapciach - powiedział prezydent, nawiązując w ten sposób do wydarzenia sprzed tygodnia, gdy naczelny "GW" pojawił się w Pałacu Prezydenckim na uroczystości wręczenia odznaczeń zasłużonym dla polskiej transformacji w sandałach.
"Homoseksualistów należy izolować od dzieci"
"Homoseksualistów należy izolować od dzieci, szczególnie tych najmłodszych" - napisał poseł Robert Węgrzyn w sms-ie rozesłanym do dziennikarzy. O sprawie informuje tvp.info.
Wiadomość sms, którą Węgrzyn wysłał dziennikarzom, dotyczyła kontrowersyjnych poprawek senatu do ustawy o wspieraniu rodziny i pieczy zastępczej. Senat zadecydował, że rodzice zastępczy i osoby prowadzące rodzinny dom dziecka nie mogą być homoseksualistami. "Poprawka jak najbardziej słuszna". - napisał w sms-ie poseł.
"PO w najbliższych dniach będzie szersza"
- Platforma miała być formacją otwartą dla ludzi, którzy spełniają kryteria elementarnej przyzwoitości, zdrowego rozsądku i którzy mieszczą się w bardzo szerokim strumieniu zdroworozsądkowego, umiarkowanego poglądu na polski interes narodowy, na miejsce Polski w Europie (...) Nie będę potwierdzał informacji i plotek o tych nazwiskach, bo to byłoby niezbyt grzeczne, ale intuicja mi podpowiada, że w najbliższych dniach Platforma będzie szersza - powiedział szef rządu, Donald Tusk.
"Jarosław Kaczyński przegra kolejne wybory"
- Jarosław Kaczyński przegra kolejne wybory i dalej będzie szefem partii, aż do 2015 r., kiedy w jednym roku będą wybory prezydenckie i parlamentarne, w takiej właśnie kolejności - przewiduje Sławomir Nowak, prezydencki minister w rozmowie z tygodnikiem "Uważam Rze".
- Wystartuje w prezydenckich, przegra z Bronisławem Komorowskim już w pierwszej turze i wtedy na pięć miesięcy przed wyborami „emigranci” go wymienią. Wtedy PiS pójdzie do wyborów pod hasłem: „Nowy PiS” - kontynuuje Nowak.
- Jarosław Kaczyński chce powtórzyć manewr z kampanii prezydenckiej. Znowu będzie jak człowiek, który najpierw awanturuje się na klatce schodowej, kopie w drzwi sąsiadów, a następnego dnia wychodzi, mówi wszystkim dzień dobry, a sąsiedzi zachwyceni mówią – jaki grzeczny, jak się zmienił. Ale tym razem się nie uda. Ile tych przemian mogą zaakceptować Polacy? W ile mogą uwierzyć?