FBI: zabójca z Navy Yard wierzył, że był kontrolowany przez fale radiowe

Aaron Alexis wierzył, że był kontrolowany przez fale radiowe o bardzo niskiej częstotliwości. Działał sam - wynika z najnowszych ustaleń FBI ws. strzelaniny w Waszyngtonie. Agencja opublikowała nagranie, które przedstawia moment, gdy mężczyzna wchodzi na teren bazy marynarki wojennej USA i biega z bronią po korytarzach. 16 września Alexis zabił 12 osób, zanim został zastrzelony przez policję.

Kadr z nagrania opublikowanego przez FBI
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | FBI

Na opublikowanym nagraniu widać mężczyznę, który podjeżdża pod budynek samochodem, następnie z plecakiem na ramieniu wchodzi do budynku. Kolejne fragmenty pokazują, jak przeładowuje broń i przez nikogo niezauważony porusza się po pustych korytarzach.

Śledczy przeanalizowali elektroniczną korespondencję Alexisa. Wynika z niej, że mężczyzna cierpiał na urojenia. Twierdził, że jest kontrolowany przez fale radiowe o bardzo niskiej częstotliwości.

"Atak ultraniskich częstotliwości to coś, z czym muszę sobie radzić od trzech miesięcy. Szczerze, to właśnie one mnie do tego skłoniają" - miał napisać w jednym ze znalezionych materiałów. Zgromadzone dowody wskazują, że Alexis działał sam. Nic nie przemawia za tym, aby ktoś konkretny w bazie był jego celem.

Według FBI, Aaron Alexis, wszedł 16 września na teren bazy marynarki wojennej USA w Waszyngtonie na podstawie legalnie posiadanej przepustki. - Pan Alexis był uprawniony do wchodzenia do (bazy Washington) Navy Yard, będąc jej pracownikiem kontraktowym, i wykorzystał legalnie posiadaną przepustkę, by dostać się do budynku - powiedziała zastępczyni dyrektora FBI Valerie Parlave, której podlega waszyngtońskie biuro tej instytucji. Krótko po tym zastrzelił 12 osób; sam zginął z rąk policji.

Jak wynika z raportu FBI, 34-letni Alexis miał zaburzenia psychiczne. "Słyszał głosy w swojej głowie" i cierpiał na zaburzenia snu. Od sierpnia był leczony z powodu problemów psychicznych.

Agencja AP odnotowuje, że marynarka wojenna USA nie uznała go jednak za niezdolnego psychicznie, co pozbawiłoby go certyfikatu bezpieczeństwa, który posiadał z czasów, gdy w latach 2007-2011 był rezerwistą.

Koncern Hewlett-Packard poinformował, że Alexis pracował ostatnio dla firmy The Experts, podwykonawcy kontraktu wojskowego dla HP Enterprise Services. Kontrakt ten obejmował "wymianę sprzętu do komunikacji wewnętrznej w korpusie amerykańskiej piechoty morskiej".

Źródło: Reuters

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Łukaszenka ostrzega NATO. "Natychmiastowa odpowiedź"
Łukaszenka ostrzega NATO. "Natychmiastowa odpowiedź"
Polska ambasada ucierpiała w trakcie ataku w Kijowie
Polska ambasada ucierpiała w trakcie ataku w Kijowie
Drugi dzień z rzędu. Atak hybrydowy w Danii
Drugi dzień z rzędu. Atak hybrydowy w Danii
Przyznał się do problemu z alkoholem. Mówi, co sądzi o prohibicji
Przyznał się do problemu z alkoholem. Mówi, co sądzi o prohibicji
Mołdawia decyduje o przyszłości. "Żeby nie było wojny"
Mołdawia decyduje o przyszłości. "Żeby nie było wojny"
Dramat w Łodzi. Nie żyją dwie kobiety
Dramat w Łodzi. Nie żyją dwie kobiety
Zeszli ze szklaku, nie potrafili dalej iść. Polaków ratowały słowackie służby
Zeszli ze szklaku, nie potrafili dalej iść. Polaków ratowały słowackie służby
Trzęsienie ziemi w Turcji. Wstrząsy odczuwalne w Stambule
Trzęsienie ziemi w Turcji. Wstrząsy odczuwalne w Stambule
Tragedia na S8 pod Wrocławiem. Kolejna osoba nie żyje
Tragedia na S8 pod Wrocławiem. Kolejna osoba nie żyje
Zaginięcie 16-latka z Białegostoku. Rodzina apeluje o pomoc
Zaginięcie 16-latka z Białegostoku. Rodzina apeluje o pomoc
Akcja "łowców głów". Wiadomo, dlaczego go szukali
Akcja "łowców głów". Wiadomo, dlaczego go szukali
Mocne słowa w radiu. "Hołownia znów narobił nam problemów"
Mocne słowa w radiu. "Hołownia znów narobił nam problemów"