Praktycznie wszystkie wymogi Partii Regionów zostały spełnione. Uważamy, że nie ma dziś podstaw dla blokowania parlamentu - powiedział szef ugrupowania, były premier Wiktor Janukowycz.
Prorosyjska Partia Regionów dostała w środę to, czego się domagała. "Pomarańczowa koalicja", czyli Blok Julii Tymoszenko, proprezydencka Nasza Ukraina i socjaliści przystali, by głosowanie nad kandydaturą przewodniczącego parlamentu było tajne, a wybór premiera odbywał się w sposób jawny.
Opozycji przypadną także stanowiska przewodniczących kilkunastu komisji parlamentarnych. Opozycja otrzymuje dziś konkretne i realne instrumenty kontrolowania władzy - powiedziała prawdopodobna przyszła premier Julia Tymoszenko.
Jarosław Junko
Źródło artykułu: 
