Brutalne zabójstwo nastolatki sprzed 18 lat. Zarzuty dla dwóch osób, trzecia jest poszukiwana
Prokuratura podejrzewa trzy osoby w związku z zabójstwem 17-letniej Iwony Cygan, do którego doszło 18 lat temu w Łęce Szczucińskiej (Małopolskie). Jedna z nich jest obecnie poszukiwana. W październiku w miejscu znalezienia zwłok dziewczyny przeprowadzono eksperyment procesowy, po którym na policję zgłosiło się z istotnymi informacjami kilku świadków.
Do zabójstwa doszło w nocy z 13 na 14 sierpnia 1998 r. Ciało 17-latki znalazł nazajutrz przypadkowy świadek. Przyczyną śmierci dziewczyny było uduszenie, jednak ponieważ nie udało się ustalić sprawcy, śledztwo zostało umorzone.
Sprawą ponownie zajęły się wydział Prokuratury Krajowej w Krakowie oraz policjanci z "Archiwum X" czyli specjalnej grupy zajmującej się niewyjaśnionymi zbrodniami sprzed lat.
W październiku w Łęce Szczucińskiej, gdzie znaleziono ciało zamordowanej, przeprowadzono eksperyment procesowy z udziałem prokuratora, policji, biegłego oraz Żandarmerii Wojskowej, która użyczyła do badań terenu m.in. drona. Podczas akcji odnaleziono drut, który prawdopodobnie został użyty do zabójstwa.
Dzięki wszystkim tym działaniom prokuratura ustaliła, zatrzymała i postawiła zarzuty dwóm osobom. Leszkowi W. prokurator zarzucił nadużycie uprawnień funkcjonariusza publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz poplecznictwo. Chodzi o utrudnianie postępowania poprzez pomaganie sprawcy. Z kolei Renata G.-D. usłyszała zarzut popełnienia czterech przestępstw, dotyczących składania fałszywych zeznań. Trzecia osoba - Paweł K. - pozostaje pod zarzutem zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Trwają jego poszukiwania.
W piątek w stosunku do podejrzanej Renaty G.-D. oraz podejrzanych Pawła K. oraz Leszka W. prokurator skierował wnioski o zastosowanie tymczasowego aresztowania.
Jeszcze przed ustaleniem trójki podejrzanych w tej sprawie, policja i prokuratura uznały, że z zabójstwem Iwony Cygan bezpośredni związek ma zaginięcie i śmierć innego mieszkańca miejscowości. Mężczyzna ten, w styczniu 1999 r. bezpośrednio po emisji programu kryminalnego, w którym omawiane było zabójstwo nastolatki, miał opowiadać, że zna sprawcę. Następnego dnia zniknął. Jego zwłoki zostały znalezione po kilku miesiącach w Wiśle, kilkanaście kilometrów poniżej Łęki Szczucińskiej.
Magdalena Wojnarowska