Biedroń przegrywa w sądzie. Próbował odzyskać pieniądze za budowę aqaparku, a miasto utopiło kolejne 100 tysięcy złotych

Budowa aqaparku Trzy Fale prawie zatopiła Słupsk. Dlatego Robert Biedroń próbuje przez prokuratury i sądy odzyskać chociaż część pieniędzy. Tym razem się nie udało. Miasto przegrało proces z jedną z firm. W sumie na batalię w dwóch instancjach wydano ponad 100 tysięcy złotych. W dodatku firma, z którą przegrał Słupsk, rozważa pozwanie miasta za naruszenie dobrego imienia.

Robert Biedroń
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara

Robert Biedroń odkąd został prezydentem Słupska walczy z gigantycznym zadłużeniem miasta. Jego głównym źródłem jest zapoczątkowana przez poprzednika budowa parku wodnego Trzy Fale. Choć już przekroczono budżet, obiekt wciąż nie działa. Zgodnie z planem ma ruszyć w 2018 roku. Teraz miasto pracuje nad zmianą projektu.

A także stara się odzyskać jak największą część środków utopionych w budowę. W zeszłym roku miastu udało się uniknąć płacenia pierwszemu wykonawcy 24 mln zł, co zniszczyłoby budżet miasta. Samorząd zapłaci "tylko" niecałe 13 mln. Ale to nie jedyna sprawa związana z budową Trzech Fal, która oparła się o sąd.

Miasto procesowało się też z firmą Bud-Invent, która jako inżynier projektu nadzorowała budowę. Po przejęciu przez Biedronia władzy, Słupsk dwukrotnie złożył zawiadomienie do prokuratury, oskarżając warszawską firmę o niedopełnienie obowiązków przez niedostarczenie wykwalifikowanych pracowników.

Jednak za każdym razem nie dopatrzono się popełnienia przestępstwa. Równolegle władze miasta postanowiły podać Bud-Invent do sądu, domagając się w procesie cywilnym 720 tysięcy złotych kar umownych (m.in. z tytułu odstąpienia od umowy i zwłoki w jej wykonaniu). Już to było ogromnym wydatkiem, bo koszt wniesienia sprawy do sądu liczony jest od wartości roszczeń. Dlatego Słupsk w dwóch instancjach musiał zapłacić 72 tysiące złotych. Jednak w pierwszej instancji miasto znowu przegrało, ale nie dawało za wygraną i odwołało do Sądu Apelacyjnego w Gdańsku.

9 lutego odbyła się rozprawa, na której znowu sąd nie przychylił się do żądań Roberta Biedronia i jego ludzi. W całości odrzucono apelację, ale nie ma jeszcze pisemnego uzasadnienia. W dodatku nakazano miastu zapłacenie 10 800 złotych kosztów sądowych na rzecz pozwanej firmy Bud-Invent - poinformował nas Sąd Apelacyjny w Gdańsku. Łącznie z pierwszą instancją to ponad 18 tysięcy złotych.

Do tego wydatki na prawników. Jak informuje słupski ratusz to 13 tysięcy złotych. Sprawą zajmowali się zarówno miejscy prawnicy, jak i zewnętrzna kancelaria. W sumie więc na batalię z Bud-Inventem wydano co najmniej 103 tysiące złotych, a więc 1/7 kwoty, którą próbowano odzyskać.

Te pieniądze przepadły. Na tym problemy Słupska mogą się nie skończyć, bo władze Bud-Invent nie wykluczają pozwania ratusza za niesłuszne oskarżenia, co naraziło na szwank dobre imię firmy.

Wybrane dla Ciebie

SOP strącił drona. "Funkcjonariusze ujęli dwie osoby i przekazali je policji"
SOP strącił drona. "Funkcjonariusze ujęli dwie osoby i przekazali je policji"
Wojewoda o nocy, gdy nadleciały drony. "Sytuacja bez precedensu"
Wojewoda o nocy, gdy nadleciały drony. "Sytuacja bez precedensu"
Mówi, dlaczego nie zestrzelili wszystkich rosyjskich dronów
Mówi, dlaczego nie zestrzelili wszystkich rosyjskich dronów
Tusk z jasnym przesłaniem. "Nie szukajcie wroga"
Tusk z jasnym przesłaniem. "Nie szukajcie wroga"
Chińskie MSZ po rozmowach z Nawrockim: Pekin liczy na Polskę
Chińskie MSZ po rozmowach z Nawrockim: Pekin liczy na Polskę
Dron nad budynkami rządowymi. Komunikat premiera. Są zatrzymani
Dron nad budynkami rządowymi. Komunikat premiera. Są zatrzymani
"Jesteśmy pewni". Apel papieża do światowych przywódców
"Jesteśmy pewni". Apel papieża do światowych przywódców
Trwają manewry Zapad. Rosja ćwiczy artylerię w obwodzie królewieckim
Trwają manewry Zapad. Rosja ćwiczy artylerię w obwodzie królewieckim
Runął podwieszany w sufit. 1400 ewakuowanych w Toruniu
Runął podwieszany w sufit. 1400 ewakuowanych w Toruniu
Prezes PiS: Konfederacja pokazuje, kim naprawdę jest
Prezes PiS: Konfederacja pokazuje, kim naprawdę jest
Turysta spadł ze szlaku w Tatrach. Zginął na miejscu
Turysta spadł ze szlaku w Tatrach. Zginął na miejscu
Netanjahu grozi kolejnymi atakami na liderów Hamasu
Netanjahu grozi kolejnymi atakami na liderów Hamasu