PolskaAuto wpadło do Zalewu Siemianówka. Zginęły dwie osoby

Auto wpadło do Zalewu Siemianówka. Zginęły dwie osoby

Dwie osoby zginęły pod tym, jak samochód wpadł do Zalewu Siemianówka na wysokości miejscowości Cisówka. Kierowca miał ponad promil alkoholu we krwi - poinformował WP.PL podkom. Kamil Sorko z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

Auto wpadło do Zalewu Siemianówka. Zginęły dwie osoby
Źródło zdjęć: © WP.PL | Jan Stanisławski

Do wypadku doszło około godz. 8.30 rano. - Samochodem jechało czterech mężczyzn, prawdopodobnie wędkarzy. Wszystko wskazuje na to, że kierowca pomylił drogę i wjechał do zbiornika - mówi WP.PL podkom. Sorko.

W wypadku zginęło dwóch mężczyzn, którzy siedzieli z tyłu pojazdu. 52-letni kierowca i pasażer siedzący na przednim siedzeniu sami wydostali się z samochodu. Po zbadaniu alkomatem okazało się, że kierowca miał we krwi ponad promil alkoholu.

Sprawą zajmuje się policja.

Tragedia w Mrągowie

To kolejna dziś tragiczna informacja. Nad ranem w jeziorze Czos w Mrągowie utonęło dwóch młodych mężczyzn.

Policjanci z Mrągowa otrzymali zgłoszenie po godz. 4.00 nad ranem. Zaniepokojeni świadkowie zgłosili, że dwóch młodych mężczyzn, którzy kąpali się na plaży miejskiej w Mrągowie, nagle zniknęło pod wodą.

Pomimo szybkiej akcji ratunkowej okazało się, że obaj mężczyźni, w wieku 20 i 21 lat, utonęli. - Ich ciała wydobyli na brzeg płetwonurkowie - mówiła WP.PL sierż. Dorota Kulig z Komendy Powiatowej Policji w Mrągowie.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)