Zyta Gilowska - nowa minister finansów i wicepremier

Relacja reportera Radia ZET

Dotychczasowa minister finansów prof. Teresa Lubińska została odwołana. Była minister ma podjąć pracę w kancelarii premiera i zająć się przygotowaniem tzw. budżetu zadaniowego.

Podczas ceremonii w Pałacu Prezydenckim Zyta Gilowska złożyła przysięgę, przyrzekając, że dochowa wierności konstytucji, a dobro Ojczyzny i obywateli będzie dla niej najwyższym nakazem. Przysięgę zakończyła słowami Tak mi dopomóż Bóg.

Prezydent powiedział, że zmiany w składzie rządu dokonał na wniosek premiera. Wyraził nadzieję, że wicepremier Gilowska będzie dobrze pracować z innymi członkami rządu. Dodał, że jest ona od dawna znana w polskiej polityce jako specjalistka od finansów. Prezydent podkreślił, że nowa minister powinna uwzględniać interesy państwa i społeczeństwa. Dodał, że Teresa Lubińska będzie dalej pracować w rządzie na innym stanowisku.

Premier podziękował Lubińskiej za jej bardzo owocną pracę. Podkreślił, że w ciągu trzech tygodni udało się odchodzącej minister obniżyć deficyt w tegorocznym budżecie, a rynki finansowe pozytywnie oceniły jej pracę.

Wicepremier Zyta Gilowska obejmie nadzór nad wszystkimi resortami gospodarczymi - oświadczył premier na konferencji prasowej. Marcinkiewicz podkreślił, że do rządu dołączył najlepszy fachowiec w dziedzinie finansów publicznych.

Najważniejszym problemem Polski, za który współodpowiedzialnośc ponosi państwo, jest bezrobocie - podkreśliła wicepremier Zyta Gilowska. Wszystkie działania powinny być więc podporządkowane jego zmniejszeniu i ograniczeniu "szarej strefy" - dodała. Oświadczyła też, że najważniejsze dla niej jest obniżenie kosztów pracy oraz uproszczenie i obniżenie podatków. Wicepremier przyznała, że chce też uporządkować finanse publiczne. Zamierza wprowadzić tak zwany zadaniowy tryb prac nad budżetem. Zajmie się tym odwołana minister finansów, Teresa Lubińska.

Gilowska zapytana o podatek liniowy, którego była zwolenniczką, odparła, że zostanie on wprowadzony, gdy państwo będzie do niego gotowe. Na razie nie jest to możliwe - powiedziała.

Premier Marcinkiewicz zapewnił, że nie szuka w Platformie Obywatelskiej ludzi do swego rządu. Dodał jednak, że jest otwarty na współpracę w reformowaniu państwa. Zapytany, czy nie obawia się reakcji Samoobrony i LPR na powołanie Gilowskiej do rządu, odpowiedział, że wicepremier jest lubiana przez polityków wszystkich partii. Dodał, że jej powołanie do rządu ułatwi realizację jego programu.