Zygmunt Wrzodak: Gilowska skłamała
Pewnien działacz „Solidarności” z lat 80. ze Świdnika, który jako osoba pokrzywdzona dostał swoją teczkę z IPN-u, w jednej z relacji na swój temat rozpoznał informatora. Jego zdaniem była to pani Zyta Gilowska. Opowiadał mi to i pokazywał teczkę – powiedział portalowi Money.pl poseł Zygmunt Wrzodak były poseł LPR.
W 2004 roku Wrzodak mówił publicznie, że Zyta Gilowska, wówczas posłanka PO, skłamała w oświadczeniu lustracyjnym, nie przyznając się do współpracy z SB. Sejmowa Komisja Etyki ukarała wtedy Wrzodaka za powtarzanie tych informacji.
Według Wrzodaka niektórzy z posłów, pełniący w poprzedniej kadencji ważne funkcje, również posiadali informacje na temat oświadczenia lustracyjnego byłej minister finansów. W rozmowie z dziennikarzem portalu Money.pl Wrzodak nie podaje jednak nazwisk, tłumacząc: w gruncie rzeczy bardzo mi żal tej kobiety i nie chcę przykładać ręki do złamania jej kariery.
W piątek po południu premier Kazimierz Marcinkiewicz ogłosił dymisję wicepremier i minister finansów w związku z wystąpieniem przez rzecznika interesu publicznego o jej lustrację. Następcą Zyty Gilowskiej został dotychczasowy doradca premiera dr Paweł Wojciechowski. (mg)