Żydzi chcą pełnego zwrotu mienia
Światowy Kongres Żydów (WJC)
zaapelował do polskiego rządu o pełną restytucję
mienia zagarniętego polskim Żydom w czasie i po II wojnie
światowej. Miałoby to nastąpić zgodnie z projektem ustawy
rozpatrywanym obecnie przez polski parlament, ale WJC chciałby
wprowadzenia do niego istotnych zmian.
27.06.2005 | aktual.: 27.06.2005 19:48
Prezes WJC, a zarazem przewodniczący Światowej Organizacji Restytucji Mienia Żydowskiego, Edgar Bronfman, wezwał rząd polski do wznowienia wysiłków na rzecz uregulowania kwestii zwrotu prywatnej własności zabranej ofiarom i osobom ocalałym z holokaustu.
"Od czasu odzyskania niepodległości w 1989 roku, wejścia do Unii Europejskiej i NATO, Rzeczpospolita Polska stała się modelem dla demokratycznych krajów Europy Wschodniej i dla świata. Reputację Polski, jako siły moralnego dobra, tylko umocni osiągnięcie sprawiedliwego i wszechstronnego rozwiązania sprawy restytucji prywatnej własności skonfiskowanej Żydom przez nazistów i upaństwowionej przez polskie władze - napisał Bronfman.
"Zaawansowany wiek tych, którzy ocaleli z holokaustu, sprawia, że zagadnienie to staje się jeszcze pilniejsze, zaś konieczność działań nagląca" - konkluduje Bronfman.
W czasie II wojny światowej, okupujący Polskę Niemcy przejęli mienie tysięcy ofiar holokaustu. Po wojnie, komunistyczny rząd Polski znacjonalizował te aktywa i odrzucił wnioski ocalałych z holokaustu, którzy domagali się reparacji. Obecna legislacja jest dyskutowana w polskim parlamencie i przewiduje finansowe odszkodowania w wymiarze 15% wartości majątku żydowskiego przejętego w czasie II wojny światowej - pisze Światowy Kongres Żydów.
Nowy raport w sprawie restytucji mienia, wydany przez Instytut Światowego Kongresu Żydów, zatytułowany jest "Restytucja Mienia Żydowskiego w Polsce". Nawołuje on do przyjęcia poprawek w ustawie, umożliwiających zwrot majątku Żydom tam, gdzie to możliwe, zamiast proponowania rekompensaty pieniężnej, oraz do udzielenia dalej idącej rekompensaty niż 15%, tam, gdzie mienie nie może zostać oddane - czytamy na stronach internetowych WJC.