Zwyciężył pomysł L.Kaczyńskiego - będziemy świętować?
Wkrótce będzie w Polsce nowe święto państwowe - Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, który przypada 1 marca. Ustawa o ustanowieniu święta, którą przyjął już sejm i senat, czeka na podpis prezydenta. Żołnierzami wyklętymi określa się antykomunistów stawiających zbrojny opór sowietyzacji Polski w latach 1944-1963.
Prezes Fundacji "Polska się upomni" Jerzy Scheur powiedział, że okres brutalnych represji stalinowskich jest trochę zapomniany, dlatego święto przyczyni się do popularyzacji wiedzy o antykomunistycznych bohaterach. - To byli żołnierze wyklęci przede wszystkim z pamięci, co było bardzo dla nich bolesne - podkreślił.
Jak dodał Jerzy Scheur: "Z rąk komunistycznych służb specjalnych zginęło blisko 20 tysięcy żołnierzy tak zwanej drugiej konspiracji. Około 200 tysięcy osób było więzionych w okresie stalinizmu".
- To jest nasz drugi Katyń, a ta wiedza nie trafiła do powszechnej opinii, jest znana pewnemu kręgowi osób - zwraca uwagę prezes fundacji "Polska się upomni".
Projekt ustawy o ustanowienia narodowego dnia pamięci żołnierzy wyklętych złożył w ubiegłym roku prezydent Lech Kaczyński, w hołdzie Polakom walczącym z okupacją komunistyczną. Dzień 1 marca upamiętnia stracenie w 1951 roku kierownictwo czwartej Komendy Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość". Zginęli oni z rąk funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa w warszawskim więzieniu na ulicy Rakowieckiej.