ŚwiatZwolnienie z wojska za zastrzelenie Irakijczyka

Zwolnienie z wojska za zastrzelenie Irakijczyka

Za zastrzelenie rannego Irakijczyka
amerykański sąd wojskowy w Wiesbaden (Niemcy) wydalił z
sił zbrojnych USA kapitana Rogelio Maynuleta, ale nie wymierzył mu
kary więzienia.

01.04.2005 | aktual.: 01.04.2005 15:12

30-letni Maynulet utrzymywał na procesie, że Irakijczyk miał ciężką ranę głowy i że zastrzelił go, aby skrócić mu cierpienia.

Prokuratorzy domagali się dla oskarżonego zwolnienia ze służby wojskowej oraz trzech lat więzienia. Argumentowali, że taki wyrok byłby ostrzeżeniem dla innych żołnierzy amerykańskich, że armia nie zamierza tolerować takiego postępowania.

Maynulet dowodził kompanią czołgów, gdy w maju 2004 roku podczas akcji koło Kufy, 160 km na południe od Bagdadu, zastrzelił po pościgu rannego kierowcę BMW.

Obrońca Maynuleta argumentował, że wyciągnięty z samochodu Irakijczyk miał ciężkie rany głowy i sanitariusz towarzyszący pościgowi uznał, iż nie da się go uratować.

Kapitan oddał wtedy do kierowcy dwa strzały. Scenę tę sfilmował amerykański bezpilotowy samolot obserwacyjny.

Zwierzchnicy Maynuleta chwalili go na procesie jako obiecującego oficera. Obrońca powiedział, że kapitan przyczynił się do schwytania w Iraku około 1000 partyzantów.

Prokurator zarzucił Maynuletowi, że "odegrał rolę Boga", kiedy zastrzelił rannego. Argumentował, że kapitan nie powinien był polegać na słowach sanitariusza.

Podczas ostrzału ściganego samochodu ranni zostali pasażer, któremu udało się uciec, i kierowca.

Wojsko amerykańskie określiło kierowcę jako "członka oddziałów paramilitarnych". Krewni zabitego zidentyfikowali go jako 36- letniego Karima Hasana z milicji antyamerykańskiego szyickiego radykała Muktady al-Sadra.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)