Zwłoki w Poznaniu - ciała znaleziono przy ul. Hetmańskiej i Miętowej
• W piątek rano, na działkach przy ul. Hetmańskiej, znaleziono zwłoki mieszkańca Poznania
• Policja nie wyklucza, że mógł zostać zamordowany
• W południe przy ul. Miętowej znaleziono ciało mężczyzny, którego tożsamości na razie nie udało się ustalić
• W tym przypadku wykluczono, aby do jego śmierci przyczyniły się osoby trzecie
Do pierwszego makabrycznego odkrycia doszło w piątek, 1 kwietnia, około godz. 8. Leżącego na ziemi mężczyznę zauważono na terenie działek przy ul. Hetmańskiej.
- Przybyły na miejsce lekarz stwierdził, że mężczyzna nie żyje. Nie wykluczono, aby do jego śmierci mogły przyczynić się osoby trzecie - mówi Wirtualnej Polsce Dominika Bral z zespołu prasowego wielkopolskiej.
Tego samego dnia, około południa, zwłoki innego mężczyzny odkryto przy ul. Miętowej na poznańskich Naramowicach. W tym przypadku wszystko wskazuje na to, że mężczyzna - wyglądający na około 40 lat - popełnił samobójstwo. Policja na razie pracuje nad ustaleniem tożsamości denata.
Wszystkie okoliczności śmierci obu mężczyzn ma wyjaśnić śledztwo prowadzone pod nadzorem prokuratury.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .
