PolskaZwiązkowcy z "Sierpnia'80" wyjdą na ulice?

Związkowcy z "Sierpnia'80" wyjdą na ulice?

Przedstawiciele Wolnego Związku Zawodowego "Sierpień'80" okupują biuro poselskie Donalda Tuska. Domagają się natychmiastowego spotkania z premierem i apelują do wszystkich central o ogłoszenie strajku powszechnego.

Związkowcy z "Sierpnia'80" wyjdą na ulice?
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell

Przewodniczący "Sierpnia'80" Bogusław Ziętek powiedział w TVN24, że jeżeli nie dojdzie do spotkania z premierem wezwie pozostałe związki zawodowe do strajku powszechnego. W jego ocenie, rząd Tuska "nie rozwiązuje żadnych problemów". - Jeśli rząd się nie ugnie, to się złamie - mówił przewodniczący "Sierpnia'80".

Przewodniczący NSZZ "Solidarność" Janusz Śniadek powiedział IAR, że podchodzi do apelu "Sierpnia 80" z najwyższą powagą, ale zastrzegł jednocześnie, że strajk jest ostatecznością. "Solidarność" zamierza zwrócić się do prezydenta, by nie podpisywał rządowej ustawy o pomostówkach.

Janusz Śniadek podkreślił, że "Solidarność" i inne związki są zdeterminowane, by bronić praw pracowników uprawnionych do przechodzenia na emerytury pomostowe. Dodał, że związkowcy będą naciskać na rząd "do skutku".

Związki zawodowe sprzeciwiają się uchwalonej przez Sejm nowelizacji przepisów o emeryturach pomostowych. Zakłada ona zmniejszenie z miliona do 250 tysięcy katalogu osób uprawnionych do wcześniejszej emerytury. Zdaniem związkowców te propozycje naruszają zasadę mówiącą, że "prawo nie działa wstecz".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)