Związkowcy z PGNiG protestują przed Ministerstwem Skarbu
Związkowcy z Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa pikietują przed Ministerstwem Skarbu. Domagają się, by resort skarbu przekazał pracownikom obiecane akcje firmy.
12.05.2006 | aktual.: 12.05.2006 15:05
Miało to się stać już w marcu tego roku, sześć miesięcy po debiucie giełdowym PGNiG we wrześniu 2005 roku. Związkowcy zapowiadają, żę jeśli dzisiejsze rozmowy z ministrem skarbu nie przyniosą rezultatu, zaostrzą protest.
Przed Ministerstem Skarbu w Warszawie protestuje około półtora tysiąca osób. Manifestacji towarzyszą gwizdy. W proteście uczestniczą przedstawiciele prawie wszystkich central związkowych, działających w PGNiG i spółkach zależnych. Związkowcy wykrzykują hasła nawołujące do oddania im akcji. Krytykują też niektórych polityków Prawa i Sprawiedliwości. Pracownicy PGNiG grożą, że jeśli ich postulat nie zostanie spełniony, to zaczną wyłączać gaz dłużnikom spółki.
Minister skarbu Wojciech Jasiński powiedział ostatnio, że resort pracuje nad tym, by pracownicy PGNiG otrzymali należne im akcje. Zaznaczył jednocześnie, że nie może się to odbyć w sposób, który powodowałby zagrożenie energetyczne kraju.
Według niego, udostępnie w całości akcji pracownikom spowodowałoby, że udział skarbu państwa w spółce spadłby do 72%. A to - jak podkreślił - w niektórych firmach, tych o szczególnym znaczeniu może prowadzić do blokowania niektórych ważnych inicjatyw. Może na przykład blokować uchwały dotyczące statutu spółki.