WAŻNE
TERAZ

Policja pokazała wizerunki dywersantów

Zuchwałe porwanie. Wyciągnęli 18-latkę ze sklepu i grozili taksówkarzowi

20-latek próbował porwać byłą partnerkę. Razem z kolegą wyciągnęli 18-latkę ze sklepu, wcisnęli do taksówki i próbowali ją wywieźć do innego miasta.

Jeden z zatrzymanych mężczyznJeden z zatrzymanych mężczyzn
Źródło zdjęć: © Komenda Miejska Policji w Gdańsku
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel

Do dramatycznego zdarzenia doszło 30 lipca na terenie jednego ze sklepów Żabka w Gdańsku. Jak ustalono, 18-latka wraz ze znajomymi przyjechała do Gdańska na kilka dni i zatrzymali się w wynajętym apartamencie.

W tym samym czasie były partner 18-latki wraz z kolegą przyjechali do miasta wynajętą taksówką. Na początku obserwowali lokal, w którym zatrzymała się dziewczyna ze znajomymi. Kiedy zobaczyli, że grupa weszła do sklepu, poszli za nimi. Doszło do szarpaniny, mężczyźni wzięli 18-latkę i zanieśli ją do czekającej pod sklepem taksówki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odwiedziliśmy Przystanek Jezus na Pol’and’Rock. "Bóg to jest coś bardzo normalnego"

Napastnicy kazali kierowcy jechać w kierunku Elbląga. Grozili mu oraz 18-latce przedmiotem przypominającym broń. Auto udało się jednak zatrzymać policjantom.

Funkcjonariusze zatrzymali w ten sposób 20-letniego Dawida M. oraz 19-letniego Pawła S. To obywatele Polski. W Prokuraturze Rejonowej Gdańsk-Śródmieście usłyszeli zarzuty bezprawnego pozbawienia wolności 18-latki.

M. usłyszał szereg zarzutów, w tym dotyczących gwałtu

Pawłowi S. postawiono też zarzuty popełnienia przestępstwa naruszenia nietykalności cielesnej innego ustalonego pokrzywdzonego.

Dawid M. z kolei usłyszał też zarzuty dotyczące siedmiu innych przestępstw wobec 18-latki, w tym m.in. gwałtu, znęcania się, nękania, kierowania gróźb pozbawienia życia. 20-latek miał też wypchnąć nastolatkę przez okno na czwartym piętrze. Mężczyźnie zarzuca się też umieszczenie lokalizatora GPS na pojeździe, którym poruszała się 18-latka.

M. odpowie także za naruszenie nietykalności cielesnej i groźby wobec taksówkarza.

Na wniosek prokuratury sąd zdecydował o zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu wobec Dawida M. Z kolei wobec Pawła S. zastosowano poręczenie majątkowe w kwocie 8 tys. zł i dozór policji. Dostał też zakaz zbliżania się i kontaktowania ze świadkami.

Jak przypomina prokuratura, za gwałt grozi od 2 do 15 lat więzienia, a za porwanie od 3 miesięcy do 5 lat.

Czytaj więcej:

Wybrane dla Ciebie
Brutalne porwanie i śmiertelny wpadek. Dwóch mężczyzn aresztowanych
Brutalne porwanie i śmiertelny wpadek. Dwóch mężczyzn aresztowanych
Policja pokazała wizerunki dywersantów. Listy gończe opublikowane
Policja pokazała wizerunki dywersantów. Listy gończe opublikowane
Trzy rosyjskie bombowce nad Bałtykiem. Ćwiczyły atak na Polskę?
Trzy rosyjskie bombowce nad Bałtykiem. Ćwiczyły atak na Polskę?
Polityka na TikToku. Kto osiąga najlepsze wyniki?
Polityka na TikToku. Kto osiąga najlepsze wyniki?
Ukrainiec podejrzany o wysadzenie Nord Stream aresztowany w Niemczech
Ukrainiec podejrzany o wysadzenie Nord Stream aresztowany w Niemczech
"Robi wrażenie". Wpis Tuska wywołał burzę w sieci
"Robi wrażenie". Wpis Tuska wywołał burzę w sieci
Ataki na Krymie i w Rosji. Rosyjska infrastruktura wojskowa uszkodzona
Ataki na Krymie i w Rosji. Rosyjska infrastruktura wojskowa uszkodzona
Węgry pośrednikiem w negocjacjach? Putin przedstawił stanowisko
Węgry pośrednikiem w negocjacjach? Putin przedstawił stanowisko
"Nikomu nie postawiono zarzutów". Trwają czynności w domu Jermaka
"Nikomu nie postawiono zarzutów". Trwają czynności w domu Jermaka
Skandal w Rumunii. Minister obrony podaje się do dymisji
Skandal w Rumunii. Minister obrony podaje się do dymisji
Tłumy na pogrzebie polskiej milionerki. Kościół zapełniły balony
Tłumy na pogrzebie polskiej milionerki. Kościół zapełniły balony
Rosja zastosowała "smocze drony".  Ukraińskie drogi w ogniu
Rosja zastosowała "smocze drony". Ukraińskie drogi w ogniu