Zrzutka na leczenie posła Gruszki?
O podjęcie działań umożliwiających jak najszybszą rehabilitację posła Józefa Gruszki zaapelował szef sejmowej, orlenowskiej komisji śledczej - Andrzej Aumiller. Swoje pismo skierował do Marszałka Sejmu.
16.06.2005 | aktual.: 16.06.2005 18:50
Zdaniem Aumillera, stresująca praca posła Gruszki w Sejmie przyczyniła się do utraty jego zdrowia i teraz powinien mieć on możliwość leczenia w prywatnej placówce.
Andrzej Aumiller powiedział radiu Merkury Poznań, że pieniądze mogłyby pochodzić m.in. z rezerwy kancelarii Sejmu. Poseł dodał, że posłowie mogliby się też złożyć po 100, 200 złotych i umieścić posła Gruszkę w prywatnej dobrej klinice. Solidarność powinna obowiązywać wszystkich - powiedział Aumiller i dodał, że każdy mógł sie znaleźć w takiej sytuacji.
Andrzej Aumiller powiedział, że coraz więcej osób dzwoni do jego poznańskiego biura i deklaruje chęć wpłacenia pieniędzy na finansowanie rehabilitacji posła Gruszki.
Poseł Gruszka od ponad dwóch miesięcy przebywa w kaliskim szpitalu po ciężkim wylewie krwi do mózgu. Rodzina chciała przetransportować pacjenta do Szpitala Uniwersyteckiego w Bydgoszczy, ale placówka nie dysponuje wolnymi łóżkami. Na przyjęcie czeka tam pół tysiąca osób. Do czasu znalezienia miejsca w specjalistycznym ośrodku poseł będzie rehabilitowany w Kaliszu.
Gruszka oddycha samodzielnie, bez pomocy respiratora. Karmiony jest łyżeczką, ma przebłyski świadomości, ale nie mówi.